* Imię świnki- Lukrecja
* Wiek świnki- ur. ok 1.05.2014 , (*) 13.08.2020
* Płeć - samiczka
* Numer adopcyjny - 1561
* Miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo- Grudziądz, Skiti
* Historię zwierzęcia, przebyte choroby- świnka uratowana z pseudohodowli- obecnie na kwarantannie
* Informacje dot. diety- Cavia Nature, ogórek,kukurydza, arbuz, jabłko, burak, marchewka, trawa, zioła, siano
* Stan adopcji - adoptowana
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do wydania do innej samiczki
* Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- PW na forum, lub mail skitunia@gmail.com
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- ja:)
Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości), karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Ważne jest dla mnie, aby osoby chętne na przygarnięcie świnki wykazywały szczere zaangażowanie w proces adopcyjny Proszę zapoznać się z http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=18&t=128 oraz http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=18&t=129.
Lukrecja. jest jeszcze trochę dzika. Złapać ją w klatce to nie lada wyczyn, dlatego aby nie stresować ciężarnej- wyciągam ja tylko w razie konieczności- np. do sprzątania. Na rękach leży bardzo grzecznie, choć przy głaskaniu burczy;). Myślę, że się ładnie oswoi i będzie prawdziwą pieszczoszką:)
Lukrecja
Kontrola wagi:
3.08- 464g
5.08- 484g
8.08- 517g
12.08- 548g
15.08- 566g
17.08-588g
21.09.465g ----------poród-----------
24.08- 516g
3.09-526g
9.09-532g
13.09-548g
19.09- 555g
Lukrecja [*]
Moderator: silje
- Skiti
- Posty: 1132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
- Miejscowość: Grudziądz
- Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
- Kontakt:
Lukrecja [*]
Ostatnio zmieniony 03 lut 2015, 15:02 przez Skiti, łącznie zmieniany 11 razy.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23114
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Lukrecja[Sztum]- do adopcji po odchowaniu maluszków
Jakiś tedik był w okolicy niedawno?
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7964
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Lukrecja[Sztum]- do adopcji po odchowaniu maluszków
Oświadczam, że mój Teddy nie ma z tym nic wspólnego
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +9 w DT
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12511
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Lukrecja[Sztum]- do adopcji po odchowaniu maluszków
No faktycznie taka skręcona ciut
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7964
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Lukrecja[Sztum]- do adopcji po odchowaniu maluszków
Tak, tak- w dotyku i z wyglądu futerko jest tedziowate.
A grubaska jest jeszcze całkiem dziarska- dziś rano leżała sobie w hamaku .
A grubaska jest jeszcze całkiem dziarska- dziś rano leżała sobie w hamaku .
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +9 w DT
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: Lukrecja[Sztum]- do adopcji po odchowaniu maluszków
Lukrecja nadal w całości?
Śliczna jest i ma takie niewinne spojrzenie
Śliczna jest i ma takie niewinne spojrzenie
Dawna grenouille
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7964
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Lukrecja[Sztum]- do adopcji po odchowaniu maluszków
Tak, nadal w całości
Grubaska się oswaja, już prawie nie ucieka przed ręką. Coraz pewniej porusza się po klatce, choć najczęściej wyleguje się pod hamakiem z wywalonymi w różnych kierunkach girkami.
Tak teraz wygląda..
.. wyjęta do sprzątnięcia klatki, podania witaminki i Imunoglukanu. Przy okazji chwilka na głaski
Prośka jest naprawdę bardzo grzeczna.
Wydaje mi się, że będą dwa maluszki, choć do wczoraj myślałam, że jeden-zawsze siedział po lewej stronie
Dziś z prawej trony też ktoś gmerał, jakby niezależnie od tego z lewej
No zobaczymy. Niech tylko zdrowe będą
Grubaska się oswaja, już prawie nie ucieka przed ręką. Coraz pewniej porusza się po klatce, choć najczęściej wyleguje się pod hamakiem z wywalonymi w różnych kierunkach girkami.
Tak teraz wygląda..
.. wyjęta do sprzątnięcia klatki, podania witaminki i Imunoglukanu. Przy okazji chwilka na głaski
Prośka jest naprawdę bardzo grzeczna.
Wydaje mi się, że będą dwa maluszki, choć do wczoraj myślałam, że jeden-zawsze siedział po lewej stronie
Dziś z prawej trony też ktoś gmerał, jakby niezależnie od tego z lewej
No zobaczymy. Niech tylko zdrowe będą
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +9 w DT
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7964
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Lukrecja[Sztum]- do adopcji po odchowaniu maluszków
No- kuleczka. Waga na dziś- 534g.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +9 w DT
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7964
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Lukrecja[Sztum]- do adopcji po odchowaniu maluszków
Lukrecja jest cudowna oswaja się w tempie błyskawicznym.
Oj, znowu będzie ciężko rozstać się z tymczaskiem- na szczęście jeszcze mamy trochę czasu dla siebie
Na kolanach pięknie leży, po (dosłownie!) trzech minutach tak wygląda:
Zmienia boczki i przeciąga się.
Brzuszek jest bardzo ruchliwy i wydaje różne odgłosy- znak, że rozwiązanie na pewno już blisko.
Z jednej strony się martwię, czy wszystko będzie na pewno w porządku, z drugiej- Lukrecji pewnie brakuje towarzystwa. Jeszcze chwilka i będzie je miała.
Wczoraj, po jakichś 40 minutach takiego intensywnego leżakowania- strasznie zgłodniała- zaczęła podgryzać mi palce. Podałam jej jabłko, marchewkę, brokuła- nadal leżała na kolanach, ale tak zażerała bez żadnej krępacji, że normalnie uszka się jej trzęsły.
Oj, znowu będzie ciężko rozstać się z tymczaskiem- na szczęście jeszcze mamy trochę czasu dla siebie
Na kolanach pięknie leży, po (dosłownie!) trzech minutach tak wygląda:
Zmienia boczki i przeciąga się.
Brzuszek jest bardzo ruchliwy i wydaje różne odgłosy- znak, że rozwiązanie na pewno już blisko.
Z jednej strony się martwię, czy wszystko będzie na pewno w porządku, z drugiej- Lukrecji pewnie brakuje towarzystwa. Jeszcze chwilka i będzie je miała.
Wczoraj, po jakichś 40 minutach takiego intensywnego leżakowania- strasznie zgłodniała- zaczęła podgryzać mi palce. Podałam jej jabłko, marchewkę, brokuła- nadal leżała na kolanach, ale tak zażerała bez żadnej krępacji, że normalnie uszka się jej trzęsły.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +9 w DT