przepraszam, że nie dałam Ci znać, że założyłam chłopakom wątek. Miałam Cię poinformować, kiedy już skończę pierwszy wpis. Ale jakoś mi nie po drodze.
Dzisiaj specjalnie dla Ciebie najnowsze zdjęcia naszego Króla Juliana.

Niezły knurek, prawda? Ale dla mnie jest ciągle moją najmniejszą świnką

A tu Król Julian jako parowóz dwuświnkowego pociągu w tunelu:

Martuś,fryz Pulpecika żyje własnym życiem


Ja najbardziej lubię to zdjęcie. Tylko mu kapelusza z piórami i szpady brakuje.

Sosnowa, ja się z Tobą zgadzam, śliczne te moje świnkochłopaki. Jestem w nich nieustannie i coraz bardziej zakochana

Nejvii, na razie masz jednego Gucia, ale jak mu dołożysz jeszcze towarzystwo, to będą biegać. Nowe miejsce - nowe ustalanie hierarchii.