nasze male, wielkie szczescie... kiki [*]
Moderator: pastuszek
nasze male, wielkie szczescie... kiki [*]
Dzis wracajac z nocnej zmiany znalazlam kikusie lezaca na boku.... wczoraj miala sie wysmienicie... 10sierpnia skonczyla by 3latka. Byla naszym kochanym lysolkiem! Kiki... bylas moim oczkiem w glowie, na zawsze pozostanoesz w naszych serduszkach.... twoje odejscie pozostanie zagadka..... 3maj sie nasza zabusiu ! Biegaj szczesliwie za teczowym mostkiem!
Re: nasze male, wielkie szczescie... kiki [*]
Mój Elvisik też tak niespodziewanie odszedł, rozumiem ten ból... ![Smutny :(](./images/smilies/icon_e_sad.gif)
Kiki światełko na drogę![świeca :swieca:](./images/smilies/swieczka_swieta.gif)
![Smutny :(](./images/smilies/icon_e_sad.gif)
Kiki światełko na drogę
![świeca :swieca:](./images/smilies/swieczka_swieta.gif)
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12502
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: nasze male, wielkie szczescie... kiki [*]
Bardzo współczuję ![Smutek :sadness:](./images/smilies/nie.gif)
![Smutek :sadness:](./images/smilies/nie.gif)
-
- Posty: 432
- Rejestracja: 08 lip 2013, 7:46
- Miejscowość: okolice Gliwic
- Kontakt:
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7889
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: nasze male, wielkie szczescie... kiki [*]
Współczuję..
Dla Kiki![świeca :swieca:](./images/smilies/swieczka_swieta.gif)
Dla Kiki
![świeca :swieca:](./images/smilies/swieczka_swieta.gif)
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan i Sajka + 21 w DT
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
- bziki2
- Posty: 568
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: kraków
- Kontakt:
Re: nasze male, wielkie szczescie... kiki [*]
Współczujemy, dla Kiki ![świeca :swieca:](./images/smilies/swieczka_swieta.gif)
![świeca :swieca:](./images/smilies/swieczka_swieta.gif)
Re: nasze male, wielkie szczescie... kiki [*]
Powiedzcie mi jak sobie radziliscie po odejsciu swinek? Ja jakos nie potrafie....ciagle mysle co moglam zle zrobic ze tak sie stalo.... ;( byla moim najwiekszym skarbem...