Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
Moderator: silje
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12511
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
Może trzeba ją było do jutra zostawić
- arma
- Posty: 146
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 15:28
- Miejscowość: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
Pani Iza powiedziała, że mogę ją wziąć... To wzięłam.
Dziś jest ok ale... Masakra. Raz- antybiotyku nie chce, a raczej, nie chce się chwycić pyszczka. Musiała mama pomóc, a i tak była tragedia. Co ja mam robić?!
A dwa: zaczęła drapać ranę i musiałam założyć jej skarpetę. Skończyło się ugryzieniem (tak mi się odwdzięcza!) i cały czas biega po klatce jak szalona... Malwinka nie wie co się dzieje, kwika biedna, ucieka przed Bunią. Boże... jak to ma trwać 10 dni to ja chyba ucieknę
Dziś jest ok ale... Masakra. Raz- antybiotyku nie chce, a raczej, nie chce się chwycić pyszczka. Musiała mama pomóc, a i tak była tragedia. Co ja mam robić?!
A dwa: zaczęła drapać ranę i musiałam założyć jej skarpetę. Skończyło się ugryzieniem (tak mi się odwdzięcza!) i cały czas biega po klatce jak szalona... Malwinka nie wie co się dzieje, kwika biedna, ucieka przed Bunią. Boże... jak to ma trwać 10 dni to ja chyba ucieknę
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12511
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
Zadzwoń jutro w sprawie tej skarpety, bo nie wiem czy to można na stałe. Rana musi oddychać...
- arma
- Posty: 146
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 15:28
- Miejscowość: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Urocze, ofochane maleństwa
Wiem właśnie. Ale kurcze, ona to drapie... Właśnie jej zdjęłam skarpetkę i pierwsze co zrobiła to się podrapała. Na szczęście obok rany, ale lepiej będę obserwować czy ten mały gizd nie smyra szwów...
Dzisiaj jest lepiej. Bunia wzięła antybiotyk, troszkę się wierciła (chyba jej to nie smakuje za bardzo) ale przynajmniej obeszło się bez gryzienia. Foch nadal jest.
Malwina dokucza Buni, trąca ją w pupę, Bunia kopie tylnymi nóżkami, nie dopuszcza w ogóle do siebie Malwinki. To w sumie dobrze, mam tą świadomość, że Malwina nie będzie skubać szwów Buni...
Zdjęcie ze skarpetą!
Dzisiaj jest lepiej. Bunia wzięła antybiotyk, troszkę się wierciła (chyba jej to nie smakuje za bardzo) ale przynajmniej obeszło się bez gryzienia. Foch nadal jest.
Malwina dokucza Buni, trąca ją w pupę, Bunia kopie tylnymi nóżkami, nie dopuszcza w ogóle do siebie Malwinki. To w sumie dobrze, mam tą świadomość, że Malwina nie będzie skubać szwów Buni...
Zdjęcie ze skarpetą!
Re: Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
Malwina jej powiedziała, że szwy są bez sensu - na pewno. U mnie notorycznie próbowała się ich pozbyć i żadna skarpeta nie pomagała - więc dobrze, że Bunia swoją znosi z godnością.
Trzymam kciuki z Buńkę - niech grzecznie je antybiotyk i się nie skubie!
Trzymam kciuki z Buńkę - niech grzecznie je antybiotyk i się nie skubie!
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12511
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
Maleńka, już to przerabiałaś, to nie jest takie złe. Buniu, dasz radę, nie skub szwów, wiesz że z drapania i skubania potem same kłopoty
- arma
- Posty: 146
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 15:28
- Miejscowość: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
Bunia jakimś trafem dziabnęła w ranę, jest maleńka ranka. Nicpoń!
Ale za to antybiotyk ładnie bierze, bez miotania i gryzienia mnie. A przy probiotyku słodko mlaszcze
Malwina jest nadal niegrzeczna, dokucza Buni szturcha ją, trąca w pupę... Co za mysz!
Ale za to antybiotyk ładnie bierze, bez miotania i gryzienia mnie. A przy probiotyku słodko mlaszcze
Malwina jest nadal niegrzeczna, dokucza Buni szturcha ją, trąca w pupę... Co za mysz!
- arma
- Posty: 146
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 15:28
- Miejscowość: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
Ważenie prosiąt:
Malwinka - 625 g (bez zmian)
Bunia - 900 g (SCHUDŁA!!!) Mój kochany pulpecik! Niżej nie będzie, o nie!
A tak poza tym, gdybyście widzieli co dziś robiły te dwie małe skubane dziukusy... Malwinka chyba ma ruję, bo Bunia ciągle burczy, chodzi za nią, trąca w pupę, a Malwina sika na nią jak z węża ogrodowego Serio! A na dodatek czasem gonią się w klatce w kółko Matko, dziś się tak uśmiałam... Brzuch mnie teraz boli
Malwinka - 625 g (bez zmian)
Bunia - 900 g (SCHUDŁA!!!) Mój kochany pulpecik! Niżej nie będzie, o nie!
A tak poza tym, gdybyście widzieli co dziś robiły te dwie małe skubane dziukusy... Malwinka chyba ma ruję, bo Bunia ciągle burczy, chodzi za nią, trąca w pupę, a Malwina sika na nią jak z węża ogrodowego Serio! A na dodatek czasem gonią się w klatce w kółko Matko, dziś się tak uśmiałam... Brzuch mnie teraz boli
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12511
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
To jak ona taka skora do biegania, znaczy że czuje się dobrze
- arma
- Posty: 146
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 15:28
- Miejscowość: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Wielkooka Esme i Mała Świnka-Malwinka[Kęty] DS u Armidy
Bunia wygląda teraz jakby jej się nic nie stało Domaga się jedzenia, chopsa, a wczoraj nawet przede mną uciekała!
W poniedziałek na zdjęcie szwów. A ja umieram. Muszę się wybrać do alergologa bo nie przeżyję tego lata...
W poniedziałek na zdjęcie szwów. A ja umieram. Muszę się wybrać do alergologa bo nie przeżyję tego lata...