8 maleńkich koszatniczek - wszystkie już w domach

ANYA

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: ANYA »

Axxk te kosie sa sliczne. Zawsze chcialam mies kosze, ale mam za duzo swinek i juz nie mam miejsca na kosie.
Do mnie trafil Lewis i mialam mu znalezc domek. Szukam od maja i nie moge znalezc dobrego domku. Zadzwonila do mnie Pani i w czasie rozmowy i pytala sie corki czy napewno chce tego swinka. Pytam sie ile corka ma lat a ona, ze 12. Powiedzialam jej ze Lewis gryzie i ze nie jest zabawka to sie rozlaczyla. Takich tel glupich i maili mialam duzo. Wiec Lewis chyba juz zostanie.
axxk

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: axxk »

oj tak, osoba po moim monologu odpisała:
"to dobrze nie biore bo wezme za daemo papuge na tablicy"
a słodziaki sa z nich straszne :) zakochuje sie baaardzo
axxk

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: axxk »

kosiaki rosna brykaja i to jest najlepszy czas zeby je oswajać, żeby poznawały swojego nowego właściciela.
Nikt nie chche slodziaków?
axxk

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: axxk »

1 dziewczynka zarezerwowana, oby transport sie znalazł do Wrocławia :) Ice :)
Pojedzie do fajnego domku do starszej koleżanki
jeszcze 6 chłopców szuka domku
axxk

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: axxk »

moze ktoś się zakocha :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Asia909

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: Asia909 »

Ja sie zakochalam :love:
.
.
.
.
ale rodzice nie :szczerbaty: z powodow... wszystkich (klatka, miejsce, czas, koszty i czego jeszcze nie wymysla)
Ann

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: Ann »

axxk pisze: Obrazek
Kiedy koszatniczki tak siadają to przypominają mi wiewiórki :szczerbaty:
Bagienka

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: Bagienka »

Ależ ładne zwierzątka :)
axxk

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: axxk »

ładne, słodkie przeurocze, tylko chętnych brak :(
Ann

Re: maleńkie koszatniczki - 8 sztuk

Post autor: Ann »

Pamiętam, że jak sama zastanawiałam się nad kolejnym zwierzakiem (czy wybrać koszatniczki czy świnki :szczerbaty: ) i czytałam o jednych i drugich dużo w internecie, to znalazłam dużo negatywnych opinii na temat koszy. A że to niby strasznie absorbujące, że hałasują, że się gwałcą i w ogóle wszystko źle.. Może stąd brak zainteresowania?
Gdybym tylko mogła chętnie wzięłabym od Ciebie dwójkę łobuziaków :sadness:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zarezerwowane”