Dla kuleczek
Badubinki za Tęczowym Mostem-Eda 01.07.2015 i Przyjaciele:(
Moderator: pastuszek
- Beth
- Posty: 1133
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:47
- Miejscowość: Rybnik
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
-
Luna_Luna
- Posty: 438
- Rejestracja: 08 lip 2013, 19:51
- Miejscowość: Gdynia
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Badubinki za Tęczowym Mostem - Bonzo 10.05.14 :(((
Bardzo Ci współczuję
Dla małych kuleczek
Dla małych kuleczek
-
tosiulek2014
Re: Badubinki za Tęczowym Mostem - Bonzo 10.05.14 :(((
Wielka szkoda, dla świneczek

-
joasior
Re: Badubinki za Tęczowym Mostem - Bonzo 10.05.14 :(((
Bardzo mi przykro
Dla świneczek

Dla świneczek
- Skiti
- Posty: 1132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
- Miejscowość: Grudziądz
- Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
- Kontakt:
Re: Badubinki za Tęczowym Mostem - Bonzo 10.05.14 :(((
Bardzo, bardzo mi przykro...

- bziki2
- Posty: 569
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: kraków
- Kontakt:
Re: Badubinki za Tęczowym Mostem - Bonzo 10.05.14 :(((
Dla małych kochanych przyjaciół: Bonza
,Egona
i Maddie
.Współczujemy.
- Pysia
- Posty: 425
- Rejestracja: 23 lip 2013, 15:44
- Miejscowość: Nowe Miasto Lub.
- Kontakt:
- DanBea
- Posty: 1726
- Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
- Miejscowość: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Badubinki za Tęczowym Mostem - Bonzo 10.05.14 :(((
Dziękuję Wam za życzliwość, za pamięć o moich świnkach.
Niestety dzisiaj pożegnałam kolejnego prosiaczka
Mam dosyć, odechciewa mi się wszystkiego.
Dbam o maluchy, leczę, jeżdżę do specjalistów (nawet ostatnio byłam z jednym prosiakiem w Krakowie u doktora Barana), a i tak czasami przegrywam. W czwartek byłam z Szymonem u pani kardiolog (był też Bonzo). Okazało się, że jego serce jest bardzo chore. Pani Ania aż się przeraziła, jak zrobiła echo, bo dopiero w marcu go badała i wtedy jego serce było zdrowe.
Szymcio miał kardiomiopatię, do tego płyn w worku osierdziowym, klatce piersiowej, powiększony przedsionek i sama już nie wiem co jeszcze
Najgorsze jest to, że nie wyglądał na chorego, jedynie wydawał się ciut spokojniejszy i to mnie zaniepokoiło. Nawet nie przypuszczałam, że jego stan jest aż tak poważny. Pogoda pewnie też zrobiła swoje.
Żegnaj kochany Szymonku
To jest właśnie chore serce, szkoda słów.
Szymon Mientus 20.10.2010 - 13.05.2014
Niestety dzisiaj pożegnałam kolejnego prosiaczka
Dbam o maluchy, leczę, jeżdżę do specjalistów (nawet ostatnio byłam z jednym prosiakiem w Krakowie u doktora Barana), a i tak czasami przegrywam. W czwartek byłam z Szymonem u pani kardiolog (był też Bonzo). Okazało się, że jego serce jest bardzo chore. Pani Ania aż się przeraziła, jak zrobiła echo, bo dopiero w marcu go badała i wtedy jego serce było zdrowe.
Szymcio miał kardiomiopatię, do tego płyn w worku osierdziowym, klatce piersiowej, powiększony przedsionek i sama już nie wiem co jeszcze
Żegnaj kochany Szymonku
Szymon Mientus 20.10.2010 - 13.05.2014


