Witam z moimi trzema panami.
Oto Pulpecjusz (dla przyjaciół Pulpet lub Pulpecik), Król Julian i Diego.
Świnkochłopcy mieszkają z nami od 13 listopada 2012 roku.
A oprócz nas (trojga człowieków) do ich dworu należą jeszcze dwa koty i dwa psy!
Szara Reneta (tak naprawdę - bura )
Jest naszym pierwszym zwierzaczkiem. W kwietniu skończyła 15 lat. Mimo swojego wieku zachowała młodzieńczą, smukłą sylwetkę i ... wredny charakter. Jestem jedyną osobą, która może ją pogłaskać, ale i tak mam ciągle podrapane ręce. Ale i tak jest moją ukochaną żabcią.
Salem II (czarny z zielonymi oczami)
Salemik pojawił się u nas 30 czerwca 2002 roku. W maju zaginął nam Salem I, nie odnalazł się niestety, ale do sąsiadki przybłąkał się identyczny (trochę młodszy) kociak i trafił do nas. Jest najcudowniejszym kotem na świecie. Uwielbia się tulić do ludzi, siedzieć na kolanach, leżeć na człowieku. Wpakuje się na kolana każdemu naszemu gościowi (bez względu czy on lubi koty czy nie ). Uwielbia obserwować świnki, odwiedza je na wybiegu, a czasami nawet w klatce.
Kiara
Kiara urodziła się 8 czerwca 2007 roku. To pies-kot . Uwielbia się przytulać, najchętniej siedziałaby u człowieka na kolanach , ale niestety 40 kg trochę w tym przeszkadza. Mimo swoich ogromnych gabarytów jest łagodna i kocha cały świat (oprócz Renetki).
Mopik
Mopik - półpudel jest u nas od października 2009 roku. Znajoma znalazła go w lesie. Był tam od końca kwietnia do października, kiedy to dopiero udało jej się go złapać. Jest bardzo proludzki, ale nienawidzi psów większych od siebie, czyli jakieś 90% psich samców. Nie bawi się z Kiarą, ale nie lubi, kiedy ona biega z innymi psami (prawdziwy pies ogrodnika). Nie cierpi Renety. Na świnki już nie patrzy, jak na jedzenie, raczej jak na źródło jedzenia
Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2017, 21:23 przez Pulpecja, łącznie zmieniany 7 razy.
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Trzej królowie
Tutaj powspominam moje zwierzaczki za TM.
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Trzej królowie
Król Julian i jego historia
Moja mama - Ronja córka Świniaka - w wyniku interwencji trafiła do Kimery i tam 8 lipca 2012 roku przyszliśmy na świat. Cała nasza czwórka: ja, moi dwaj bracia, czyli Django, Djube i Djembe oraz moja siostra Divia. Kiedy mieliśmy 3 tygodnie, wyprowadziliśmy się od mamy i siostry. Dostaliśmy super zagrodę i kumpla Dudusia.
Na zdjęciu: ja z białą koroną, agutek Djube-Kokoszek i biało-rudy Duduś (teraz Pulpet)
Djube został pierwszy zarezerwowany. Ale był dumny! W sierpniu przyjechały dwie człowieki. Jednej podobał się Duduś. Dała mu na imię Pulpecjusz. Bardzo cieszyła się, że Pulpet dogaduje się z nami i nas dwóch też zarezerwowały. Mnie zmieniły imię na Król Julian (bo mam koronę jak król Julian z Madagaskaru), a Djembe na Diego.
Moja mama - Ronja córka Świniaka - w wyniku interwencji trafiła do Kimery i tam 8 lipca 2012 roku przyszliśmy na świat. Cała nasza czwórka: ja, moi dwaj bracia, czyli Django, Djube i Djembe oraz moja siostra Divia. Kiedy mieliśmy 3 tygodnie, wyprowadziliśmy się od mamy i siostry. Dostaliśmy super zagrodę i kumpla Dudusia.
Na zdjęciu: ja z białą koroną, agutek Djube-Kokoszek i biało-rudy Duduś (teraz Pulpet)
Djube został pierwszy zarezerwowany. Ale był dumny! W sierpniu przyjechały dwie człowieki. Jednej podobał się Duduś. Dała mu na imię Pulpecjusz. Bardzo cieszyła się, że Pulpet dogaduje się z nami i nas dwóch też zarezerwowały. Mnie zmieniły imię na Król Julian (bo mam koronę jak król Julian z Madagaskaru), a Djembe na Diego.
Ostatnio zmieniony 20 kwie 2014, 21:38 przez Pulpecja, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Trzej królowie
Fajne stadko i jakie różnorodne .
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Trzej królowie
Witamy na forum Pulpecjo
Świnie są jeszcze ładniejsze niż przypuszczałam. reszta ekipi takoż, Salem II wymiata, miałam taką kotkę, jak jego siostra, nazywała się Nigra, przecinałam jej pępowinę i kochałam z całego serca. (Swego czasu miałam w domu stado kotów, 5 dorosłych i okazjonalnie młode, to było przed powszechną setrylizacją, w dzikich latach 80tych, ach, te czasy, pojednyńcze świnie w akwariach, chomiki po dwa w metalowych bunkrach, koty wychodzące na całe noce w Warszawie, szczury w piwnicy, jeden weterynarz w dzielnicy.............ale było sie nastolatką i wszechświat leżał Ci u stóp......). Świniom teraz lepiej jest.
Świnie są jeszcze ładniejsze niż przypuszczałam. reszta ekipi takoż, Salem II wymiata, miałam taką kotkę, jak jego siostra, nazywała się Nigra, przecinałam jej pępowinę i kochałam z całego serca. (Swego czasu miałam w domu stado kotów, 5 dorosłych i okazjonalnie młode, to było przed powszechną setrylizacją, w dzikich latach 80tych, ach, te czasy, pojednyńcze świnie w akwariach, chomiki po dwa w metalowych bunkrach, koty wychodzące na całe noce w Warszawie, szczury w piwnicy, jeden weterynarz w dzielnicy.............ale było sie nastolatką i wszechświat leżał Ci u stóp......). Świniom teraz lepiej jest.
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Trzej królowie
Dziękujemy za powitanie.
Byliśmy na starym forum, ale za często się nie udzielaliśmy. Może teraz...
Choć od tygodnia nic nie napisałam, nie wiem, kiedy skończę historie moich świnków.
Ale dzisiaj będziemy przywoływać super pogodę .
Zupełnie niedawno moi panowie tak spędzali popołudnia:
Pulpecik jak krab pustelnik: z norki wystaje tylko główka, ale jeść trzeba
Po zmianie norek.
Diego i Pulpet badają dżunglę. Król Julian nadzoruje.
"Chyba znaleźli coś smacznego. Sprawdzę."
Nie ma jak zaszyć się w soczystą zieleń!
Można spokojnie wypoczywać - Mopik pełni straż.
A tu Mopik dzień wcześniej, jeszcze przed zdjęciem szwów (i klosza też )
Sosnowa, zazdroszczę Ci wzrastania wśród zwierząt. Ja dopiero w swoim własnym domu mam zwierzyniec, o jakim marzyłam całe dzieciństwo i młodość. Ale najważniejsze, że mam .
A kotów miałam najwięcej 4 jednocześnie: Renetkę, Salema, Filemona i Ronalda. Kiedyś o nich napiszę, bo ciągle są w moim sercu.
Byliśmy na starym forum, ale za często się nie udzielaliśmy. Może teraz...
Choć od tygodnia nic nie napisałam, nie wiem, kiedy skończę historie moich świnków.
Ale dzisiaj będziemy przywoływać super pogodę .
Zupełnie niedawno moi panowie tak spędzali popołudnia:
Pulpecik jak krab pustelnik: z norki wystaje tylko główka, ale jeść trzeba
Po zmianie norek.
Diego i Pulpet badają dżunglę. Król Julian nadzoruje.
"Chyba znaleźli coś smacznego. Sprawdzę."
Nie ma jak zaszyć się w soczystą zieleń!
Można spokojnie wypoczywać - Mopik pełni straż.
A tu Mopik dzień wcześniej, jeszcze przed zdjęciem szwów (i klosza też )
Sosnowa, zazdroszczę Ci wzrastania wśród zwierząt. Ja dopiero w swoim własnym domu mam zwierzyniec, o jakim marzyłam całe dzieciństwo i młodość. Ale najważniejsze, że mam .
A kotów miałam najwięcej 4 jednocześnie: Renetkę, Salema, Filemona i Ronalda. Kiedyś o nich napiszę, bo ciągle są w moim sercu.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Trzej królowie
A ja Ci zazdroszczę, że możesz teraz mieć taki zwierzyniec i masz gdzie takie cudowne warunki świnkom stworzyć, w tej trawie mają raj. My niestety w bloku
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Trzej królowie
Dla moich chłopaków świński raj byłby wtedy, jakby tam jeszcze mięta rosła .
Niedawno udało mi się zrobić zdjęcia Pulpecikowi z wyciągniętymi kopytkami:
Zbliżenie:
Biała nóżka (przy okazji widać moje "miszczostwo" fryzjerskie )
Czarna nóżka (trzeba zabawić się w pazurzykiurzystkę)
Niedawno udało mi się zrobić zdjęcia Pulpecikowi z wyciągniętymi kopytkami:
Zbliżenie:
Biała nóżka (przy okazji widać moje "miszczostwo" fryzjerskie )
Czarna nóżka (trzeba zabawić się w pazurzykiurzystkę)