Milord i K2, świnkopanowie z Warszawy

[porcella]

yhy... mam za mało rąk, żeby klaskać i pstrykać jednocześnie w dodatku K2 to szczun jest mały i skacze, więc musi być pod kontrolą...

[sempreverde]

I mają takie piękne, wielkie oczy na zdjęciach...

efekt uboczny

@porcella, a kiedy ich oddajesz?

[porcella]

Hmmm? Wtedy, kiedy JD ich zabierze Nie umawialiśmy się dokładnie - jutro, pojutrze?

[sempreverde]

aaa, no jak to kwestia dwóch dni, to niech JD ich zabiera i sam im fotki cyka

[porcella]

No własnie on nie sam, zawsze jest komu przypilnowac to skaczące futro - ja nie nadążam

[Jack Daniel's]

I mają takie piękne, wielkie oczy na zdjęciach...

Szczególnie Milord

[porcella]

A idź! Milord wlazł K2 do domku. Co to sie działo! ale wszyscy zdrowi, wyszli, otrzepali się, ofiar nie zanotowano...

[Jack Daniel's]

Znaczy się, interesy nie ucierpiały?

[porcella]

No nie wiem, bo już myslalam, ze smarowanie stało się tylkko formalnością, ale dzisiaj rano znowu był zaczerwieniony...

[Jack Daniel's]

Milord miał mieć dziś zabieg, ale nawał terminów u dr Oliwii spowodował, że przesunęliśmy go na 15 maja br. Do tego czasu czyścimy oczodół w miarę możliwości gentamycyną.