Oczy mi pulsują od czytania wątku
Szykujemy się na kolegę dla Chrumsona, ale chciałabym dobrze przygotować się do"łączenia" aby zminimalizować stres dla nas wszystkich.
Planujemy malucha (2miesięcznego)./(Chrumson ma półtorej roku, z nami od miesiąca, spokojny, nieagresywny cykorek jednym słowem). I teraz mam pytania na które nie znalazłam

odpowiedzi:
Przyjeżdża nowy świnek, rozumiem że najpierw wkładam go do drugiej klatki i daję mu dzień/dwa na oswojenie,
czy ta klatka ma stać w innym pokoju niż Chrumsona?
Po dwóch dniach oswajam nowego prośka ze sobą (mówię przy klatce, karmię z ręki, po kilku dniach biorę na kolanka),
po jakim czasie można spróbować połączyć obu panów?
Planuję przygotować wybieg zgodnie ze wszystkimi odczytami instrukcjami (na kocu, bez domków, smakołyki jedzenie x2, rękawiczki) być gotowa na wspólne kąpiu kąpiu
Czy po takim wybiegu pierwszym, wkładam jajcarzy do jednej klatki i na jak długo zostawiam do kolejnego wybiegu?
Będę wdzięczna za pomoc osób które "to" przeżyły w szczególności specyficznej sytuacji dwóch samców, dorosłego i dzieciaka.
