Strona 1 z 3

Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 19:47
autor: urszula1108
Obrazek

Dzisiaj w nocy odeszła Buba.
Przywiozłyśmy ją z Gdańska 1,5 roku temu. Tutaj jest jej wątek adopcyjny http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=62&t=2561. Okazała się cudowną świnką - towarzyską i przyjazną. Chociaż była spokojna, to ona rządziła całym stadem. Mówiliśmy na nią "Bubencja Wspaniała - Królowa Wybiegu i Władczyni Klatki". Pierwsze poważniejsze problemy zdrowotne pojawiły się rok temu, ale udało się je pokonać. Kolejne problemy zaczęły się w październiku kiedy okazało się, że ma problemy z płynem w płucach i worku osierdziowym. Przy pomocy tony leków udało się wyjść na prostą. Sporo leków pozostało do dożywotniego podawania. Kolejny problem to ropień w szczęce. Prawdopodobnie rozwijał się już prędzej, bo od października Buba była karmiona strzykawką i być może to było przyczyną pojawienia się stanu zapalnego w sercu, ale trudno powiedzieć coś pewnego, bo na RTG nic nie było widać, a ropa pojawiła się dopiero w listopadzie. Zresztą po antybiotyku szybko zniknęła, ale ból w pyszczku był coraz większy. Do tego ciągłe problemy ze wzdęciami. Rozważaliśmy już zrobienie tomografu, ale do tego potrzebna byłaby dłuższa narkoza, co przy problemach Buby z oddychaniem było sporym ryzykiem. Ostatnio Buba była na lekach przeciwbólowych i wydawało się wszystko ok. Aż się serce krajało, gdy Buba z nadzieją podnosiła pyszczek do góry, czekając na coś świeżego do jedzenia, a ze względu na ciągłe wzdęcia nic nie mogliśmy jej dać. Kryzys nastąpił wczoraj rano. Przy karmieniu Buba nic nie połykała i wszystko jej z pyszczka wylatywało. Do tego doszło wzdęcie. Oczywiście ekspresowa wizyta u weta, trzy zastrzyki na miejscu, sporo leków do domu i Buba zaczęła jeść. Była osowiała, ale jadła ze strzykawki bez problemów a i bobki były w miarę normalne. Wszyscy byliśmy dobrej myśli i nikt nie spodziewał się odejścia Buby. Strasznie nam brakuje codziennego rygoru podporządkowanego Bubie - pilnowania leków, karmienia. Tak bardzo tęsknimy.

Obrazek
Taką ją zapamiętamy.

Re: Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 20:19
autor: diefenbaker
biedna świneczka, nacierpiała się... ale miała też wspaniały dom i troskliwą opiekę. Bardzo współczuję... wierzymy, że jest teraz szczęśliwa :candle:

Re: Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 20:53
autor: porcella
Pamiętam tę śliczną uciekinierkę ...
na drogę :candle:

Re: Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 21:09
autor: Beth
:candle:

Re: Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 21:27
autor: Cynthia
Współczuję :sadness:

Re: Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 21:28
autor: Dorka
Jak zobaczyłam, że jej już nie ma to mi się płakać zachciało :sadness: Współczuję :sadness:

Re: Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 21:38
autor: NECIA1978
Bardzo współczuję :cry:

Re: Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 22:21
autor: jax
Bardzo mi przykro...

Dla Buby :swieca:

Re: Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 22:59
autor: Miłasia
Dla ślicznej Buby :candle: :cry:

Re: Odeszła Buba

: 05 sty 2016, 23:26
autor: balbinkowo
Dla ślicznej Buby światełko na drogę :candle:
Współczuję straty :pocieszacz: