Strona 1 z 1

Pęknięta warga.

: 09 paź 2014, 20:49
autor: Nikodemcio
Kilka dni temu pożarły mi się świnki. W awanturze jeden wyszedł z przegryzioną wargą i tu pojawia sie problem. Warga się nie goi ponieważ podczas posiłku czy nawet picia z poidełka rana pęka na nowo. Nie istotne czy je granulat czy miękkie jabłko. Schemat zawsze ten sam.
Pytanie co robić w takiej sytuacji? Odstawienie na dobę jedzenia i picia nie wchodzi w grę wiec jak wybrnąć z sytuacji ?

Re: Pęknięta warga.

: 10 paź 2014, 7:59
autor: Aguś79
To faktycznie w niefortunnym miejscu ma ranke,u mnie Maniek tak oberwał i nie chciał jeść nic kwaskowatego typu jabłko.Ale na szczęście samo się zagioło.U ciebie nie wiem co poradzić :|

Re: Pęknięta warga.

: 10 paź 2014, 8:24
autor: Nikodemcio
Tzn myślę, że wreszcie samo się zagoi, dłużej bo dłużej, ale po prostu nie chce żeby go bolało, a widocznie za każdym razem zaczyna kręcić głową i popiskiwać :c

Re: Pęknięta warga.

: 10 paź 2014, 8:44
autor: nitusiek
Moze posmaruj jodyna, moja Pusia miała dziabniete uszko i wet posmarował jodyną.

Re: Pęknięta warga.

: 10 paź 2014, 8:48
autor: justynuszek
Jodyn odradzam. Ucha sobie nie wyliże, wargę i owszem.

Re: Pęknięta warga.

: 11 paź 2014, 23:00
autor: sempreverde
Wybierz się do weterynarza, miałam kiedyś pod opieką świnkę jednej z forumowiczek z podobną przypadłością, warga została sklejona specjalnym weterynaryjnym klejem, który m.in. nie rozpuszcza się w wodzie, więc świń może normalnie jeść i pić.

Jodyną nie smaruj, bo świnka zeżre a one są wrażliwe na zatrucie jodem.

Re: Pęknięta warga.

: 13 paź 2014, 17:24
autor: Nikodemcio
Dzisiaj byliśmy u weterynarza z ropniem, ale przy okazji pokazywałam wargę, która wreszcie prawie się wygoiła. Już nie pęka i wszystko jest w porządku :3