CAVIARNIA

Bardzo Was proszę o radę, otóż w bardzo duzej klatce trzymam miesięcznego samca i samiczkę(rodzeństwo) oraz matkę. Za każdym razem gdy samczyk chociażby pokręci tyłeczkiem do matki lub siostry, przylatuje matka i gryzie go, atakuje z pomocą córki. Do tej pory chłopak próbował "poderwać" dziewczyny tylko 3 (dosłownie trzy!) razy, i za każdym razem po pogryzieniu uciekał na pięterko. teraz nawet się nie zbliża do nich d tyłu (zwłaszcza od tyłu!) a nawet z przodu, czy z boku, bo boi się matki i siostry, które nim poniewierają. matka odgania go nawet wtedy, gdy ma rujkę, a nawet jest wtedy dla niego bardziej agresywna. Czy moge go zostawić z rodziną? mimo iż się dziewczyn boi, to widać że jest do nich przywiązany. Czy to bezpłodność? ie jestem pewna zdrowia genetycznego rodziców. Prosze doradźcie mi jak najszybciej co mam zrobić!

Czy ty żartujesz? Chcesz mieć zaraz młode! A może one już są w ciąży? Dziewczyno opanuj się! Już dawno powinnaś ich rozdzielić. A może to taka domowa pseudohodowla?

1. Natychmiast rozdzielić samca od samic.
2 Czy tamta bardzo dużą klatka to ta za razem bardzo mała: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 75#p125875 ??

3. Dwa tygodnie temu miałaś 2 świnki - teraz mamę i dzieciaki - kiedy się urodziły, i co z ojcem?

Dzima pisze:Czy ty żartujesz? Chcesz mieć zaraz młode! A może one już są w ciąży? Dziewczyno opanuj się! Już dawno powinnaś ich rozdzielić. A może to taka domowa pseudohodowla?

To nie była planowana ciąża, to po pierwsze, po drugie nie są w ciąży bo sprawdzam to. Ludzie! okłamaała mnie sprzedawczyni, dosałam samca, niewiedząc o tym doszlo do ciazy a wy juz myslicie ze jestem idiotka. Sorki za bledy To nie jest pseudohodowla!

justynuszek pisze:1. Natychmiast rozdzielić samca od samic.
2 Czy tpta bardzo dużą klatka to ta za razem bardzo mała: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 75#p125875 ??

3. Dwa tyginie temu miałas 2 świnki - teraz mamę i dzieciaki - kiedy się urodziły i co z ojcem?

mają miesiąc. Ojciec, jak tylko sie dowiedzialam ze to samiec, zostal oddzielony, ale było juz za późno. I nie, to nie jest pseudohodowla! To był przypadek!!! aaa i wcześniej nie poruszałam tematu "nieproszonych" gości. Jeśli chodzi o klatkę to pare dni temu kupiłam klatkę 1m na 1 m +pięterko. Ojciec mieszka w małej klatce a druga mała jest awaryjna i właśnie się przydaje

Jeżeli mają miesiąc, ważą ponad 300g. a samiec zaczepia samice, oddziela chłopaka od reszty.

Mały Cavia wylądował w awaryjnej klatce i drze się w niebogłosy. Wie ktoś, jak moge go uspokoić?

A dlaczego nie połączysz syna z ojcem?

Dzima pisze:A dlaczego nie połączysz syna z ojcem?

Bo gryzą się

A jak je łączysz, że się gryzą?