Grzybice

[martuś]

Spróbuj z otrębami lub lucerną - świnki za tym przepadają i są tuczące

[Asia909]

Mam pytanie;
Tosia miała grzybice, leczyliśmy ją sprayem o nazwie fungiderm. Po ciąży (w lutym), gdy już urodziła wszystkie objawy ustąpiły czyli strupki, swędzenie itp. Przestaliśmy psikać (tydzień po porodzie jeszcze ją psikaliśmy). Teraz już jest wszystko ok. Tylko jest problem, czy sierść po grzybicy jest rzadka? Ma takie przebłyski łyse w sierści. Tak jakby jej nie odrosła w nich jej sierść. Czy to normalne?

[porcella]

Przy okazji - czasem świnka się przy smarowaniu wyrywa. Dobrą metodą jest wtedy przewrócenie jej na plecy, zawsze na chwilę się zdziwi i straci orientację, a my zyskujemy cenne 15 sekund na zabieg leczniczy: oto fotka Ikera w trakcie smarowania maścią uszkodzonego pyszczka

[Inez]

Mam pytanie;
Tosia miała grzybice, leczyliśmy ją sprayem o nazwie fungiderm. Po ciąży (w lutym), gdy już urodziła wszystkie objawy ustąpiły czyli strupki, swędzenie itp. Przestaliśmy psikać (tydzień po porodzie jeszcze ją psikaliśmy). Teraz już jest wszystko ok. Tylko jest problem, czy sierść po grzybicy jest rzadka? Ma takie przebłyski łyse w sierści. Tak jakby jej nie odrosła w nich jej sierść. Czy to normalne?

Futerko powinno odrosnąć po pewnym czasie. Obserwuj, niedługo powinien pojawić się meszek.

Porcello, jak mogłaś tak załatwić Ikera A swoją drogą, to skuteczna metoda. Ja ja stosuję jak od góry nie mogę sobie poradzić z przycięciem zakrzywionego pazurka Rudzi w przedniej łapce.

[twojawiernafanka]

U Rudego za uchem zauważyłam czarne plamy, składające się z małych kropeczek. Nie ma w tym miejscu włosów. Bardzo źle reaguje na dotyk - wyrywa główkę i ucieka. Prosiak od wczoraj jest strasznie osowiały, wręcz przestraszony. Nie da się dotknąć take w dolnych partiach pleców. Tam znalazłam kilka dumilimetrowych, pojedynczych kropek.
Bardzo proszę o wskazówkę: czy to grzyb, czy może co innego?

Niestety, nie udało mi się zrobić lepszego zdjęcia. Plama jest wielkości złotówki. Za drugim uchem podobnie.

[Jack Daniel's]

Hmmm... świnka ogólnie nie ma futra za uszkami. A moje 4 panny mają takie same ściemniałe kropki. Tyle, że niebolesne

O, tutaj więcej: http://www.petloverscentre.com/forum/in ... pic=3016.0

W skrócie. Jeśli się nie rusza, nie przypomina kleszcza, bądź pcheł, to zwykła pigmentacja.

[Asia909]

Może ja się nie znam ale te czarne plamki wyglądają na zmiany pigmentowe. Świnka ich wcześniej nie miała?
A jeśli chodzi o to zachowanie to nie wiem, czy może być to spowodowane świerzbem lub grzybicą. :/ Może jakieś pasożyty?

[twojawiernafanka]

Świetnie, dziękuję. Trochę mnie uspokoiliście. Nie tak dawno byliśmy na kontroli i wszystko było w normie. Od wczoraj świń dziwnie się zachowuje i obserwujemy go, szukając przyczyny. Jako że dziwnie reaguje na dotyk, przeglądaliśmy dokładnie futerko. Nasza pani weterynarz na urlopie akurat, a wolałabym nie iść do innych, jeśli to nie będzie konieczne.

[Jack Daniel's]

Z doświadczenia wiem, że świnki nie lubią "dokładnego przeglądania futerka" szczególnie na kuperku. A za uszami, to różnie. Czasem lubią, czasem nie.

[Inez]

Moja Rudzia ma takie wybarwienie za uszkami, jak nic się nie łuszczy to norma.