trzymamy kciuki, na pewno będzie dobrze!
Stefcio mieszka w jednej klatce ze Śnieżkiem? Bo jak tak, to popróbuj z kulkami. Pigi sama podchodzi do kratek jak chce kolejną porcję

a jak jest sam, to możesz mu taką gęstą "paciaję" zostawić w karmniku (ja nie mogę, bo czołgi by wyjadły

).
U nas też korekty się zapowiadały co 4 tygodnie a na ostatniej byliśmy pod koniec maja. Na początku bywało ciężko a teraz Pigi je coraz więcej sama (sianko podjada itp) i widocznie odżyła. Tak samo będzie ze Stefciem!
a.. i mi wet na ostatniej wizycie powiedział, że jak świnka je sama, nawet miękkie to trzonowce jednak ściera więc nie powinny przerastać.. choć fakt, że Stefcio ma jeszcze ten problem, że mu w różne strony rosną.. ale ja jestem dobrej myśli
