Berta i Elma

[Casia]

U mnie tez tak jedna się wypieła do drugiej a ze jest skinka ,to widać było ze poważnie gotowa

[Zaffiro]

[dortezka]

a dziś mijają.. 3 latka jest z nami Frenia!
Szukaliśmy już wtedy koleżanki dla Pigi.. Małż zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia.. była jak takie brzydkie kaczątko a wyrosła z niej prześliczna świnka. Bardzo długo się z nami oswajała. Trzęsła się jak osika i najlepiej nie wychodziła by w ogóle z domku. Pigi tuliła się do niej za co cały czas obrywała po nosie.. taka to Frenia była..

Frecio, obyś spędziła z nami jeszcze wiele lat, żebyś nadal była królową w swojej klatce, żebyś była zdrowiutka i szczęśliwa u nas a brzusio miała zawsze przyjemnie pełniutki

taki był z ciebie malutki wypłosz


a później, dzień po dniu przeobrażałaś się w ślicznego łabądka


nasza puchasta kulko


z psiapółą

[Casia]

Faktycznie kawał pięknej Swinki z niej wyrósł . Ale maja miejsca u Ciebie, wiesz ja to chyba bym tam wchodziła do nich w gości

[Dzima]

Frecia Wszystkiego najlepszego! Uczynnych Dużych i wiecznie pełnej miski.
Ach pewnie spędza swoje święto w ramionach ukochanego...twojego małża

[Zaffiro]

Piękna

[martuś]

Ale mam opóźnienie Mam nadzieję, że Fretka wybaczy i przyjmie ode mnie i mojego stada najlepsze życzenia 100 lat dla Fretki!

PS fajnie się ogląda zdjęcia małych świneczek A później patrzysz na kluchę i się zastanawiasz jakim cudem kiedyś było takie małe i chude

[Dzima]

PS fajnie się ogląda zdjęcia małych świneczek A później patrzysz na kluchę i się zastanawiasz jakim cudem kiedyś było takie małe i chude

No faktycznie...po zwierzakach widać jak ten czas leci, niby nic się nie zmieniły....a jak się ogląda zdjęcia to nie można uwierzyć

[dortezka]

Frenia dziękuje wszystkim za życzenia i przesyła całuski

Ach pewnie spędza swoje święto w ramionach ukochanego...twojego małża

a żebyś wiedziała.. on cały czas gada, że to jest JEGO świnka.. że On ją wybrał, spodobała się jemu od razu a ja mówiłam, że paskuda z niej

Ale mam opóźnienie Mam nadzieję, że Fretka wybaczy i przyjmie ode mnie i mojego stada najlepsze życzenia

Jaśnie Frenia wybacza, choć mówi, że pęczek koperku pomógłby zapomnieć o wszystkim

to prawda.. jak patrzę na stare zdjęcia to nie mogę wyjść z podziwu, że z takich maleństw takie świnie wyrosły.. szczególnie jak sobie przypominam Fifi&Rifi.. toż to sama głowa i nóżki były a teraz ponad kilo świniny!

i parę fotek
Yeaaahh.. przyszło sianko od Pana Roberta! omom omomomom.. Panie Robercie, pakujemy się i jutro przyjeżdżamy!!




nigdy nie chciały gryźć gałązek.. ciekawe czym je Pan Robert wysmarował, że się tak rzuciły...


Miało być zdjęcie Pigi.. ale Rifi miała parcie na szkło


ciii.. bo Pigi śpi


wypuściłam świnie na wybieg.. wyszły się porozglądać, pewnie czy nic dobrego nie ukryłam gdzieś tam..


i po jakiejś pół godzinie wybieg świń wyglądał tak..


aktywne mam świnie co nie?

a co zrobić gdy leżysz sobie w najlepsze w norce i jakaś bezczelna świnia Cię stamtąd wywali?
A masz Ty świnio (Pigi).. teraz już z tej norki nie wyjdziesz!

[twojawiernafanka]

My też z dużym opóźnieniem (sesja), ale życzymy solenizantce (i reszcie stada) dużo zdrówka!

Uwielbiam oglądać zdjęcia Twoich panien