CAVIARNIA

To są młode, prężne jajca, a nie jakieś obwisłe staruchy, żeby nimi po ziemi ciągnąć...

Asita pisze:To są młode, prężne jajca, a nie jakieś obwisłe staruchy, żeby nimi po ziemi ciągnąć...

nie mogę! prężne jajca!

Tadek pewnie potajemnie ćwiczy, co by na starość mu nie zwisały...

a jak te ćwiczenia na jajca wyglądają?

A mojemu tak nie zwisają, że tak powiem

Oj tam, oj tam, biały kolor poszerza .

U świnek duże "kształty" to dobre "kształty"

Przynajmniej widać na pierwszy rzut oka z kim ma się do czynienia

Dam sobie rękę uciąć, ze gdyby Rico umiał czytać i miałby dostęp do Internetu to załamałby sie nerwowo, spalił sie ze wstydu, że obce baby i jego pańcia rozmawiają na temat jego Jajek

Hahahahaa zbyt wrażliwy temat dla samczyka. Ale jest cudny i nie ma się czego wstydzić. W ludzkim świecie nie byłoby to dziwne