Strona 94 z 117
Re: Potwory i spółka! - znowu chorobowka :|
: 23 lis 2016, 16:55
autor: loriain
I teraz zagadka - kaszak to to nie jest, ani zaden guz. Zrobilismy zbiorowe macanie, to cos odpadlo razem z wlosami (tz wisi jeszcze na wlosach, potem to wytne) i zostala lekko krwawiaca rana. Odkazilam, pozniej posmaruje mascia. Na nasze wyglada to jak strup po ugryzieniu

Bo chyba grzyb to nie jest... przy grzybie wiem ze wypadaja wlosy, a tutaj wlosy zostaly (tz teraz razem z tym czyms odpadly i jest rozowe miesko).
Wet w poniedzialek dopiero, bede do tego czasu obserwowac, bo jezeli zacznie sie ladnie zasklepiac to znak ze nasze domysly sa sluszne...i mozna wizyte odwolac.
Co myslicie po moim nieskladnym przemowieniu?
Re: Potwory i spółka! - zagadka
: 23 lis 2016, 19:39
autor: martuś
Rana może być jak najbardziej - nie koniecznie po ugryzieniu. Na razie bym wygoliła włosy dookoła, smarować najlepiej rivanolem i octeniceptem (nie wiem czy w Niemczech dostaniesz takie rzeczy...).
Re: Potwory i spółka! - zagadka
: 23 lis 2016, 19:56
autor: Siula
Re: Potwory i spółka! - zagadka
: 23 lis 2016, 19:57
autor: loriain
Rana jest bezwlosow, dookola przystrzyglam. Zostala zdezynfekowana i posmarowana antyseptyczna mascia na zranienia. Patrzac na nia nie wyglada zle (tz z tylka jest to ze wogole jest, ale mogla byc paskudniejsza), cialo jest mocno rozowe w momencie kiedy strup odpadl pojawily sie trzy kropeczki krwi. Nie jest spuchniete, ani 'niezdrowo' wygladajace.
Re: Potwory i spółka! - zagadka
: 26 lis 2016, 18:05
autor: loriain
Powoli sie goi, ale tak czy siak wybierzemy sie w poniedzialek do weterynarza. Skoro juz termin zrobiony, to dla pewnosci...
Dzisiaj byly generalne porzadki, jak co sobote, plus strzyzenie kuprow u panienek i obcinanie paznokci u wszystkich (cyrk x3). Towarzystwo zostalo tez zwazone i mamy pierwszy kilogram! Elmo ma sliczne 1020 gram kochanego cialka
Baby tez ladnie tyja, wolniej, ale nabieraja masy
Polozylam dzis wyprany vetbed i zanim wsadzilam meble z powrotem, to wlezlismy z Duzym do kojca i obserwowalismy potwory z perspektywy podlogi

W pare minut zostalismy zadeptani, okreceni kuprami i generalnie sprowadzeni do funkcji uzytkowej
Wczoraj udalo mi sie jeszcze w drodze do pracy narwac odrobine trawy. Szalenstwo

Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!
: 26 lis 2016, 18:31
autor: Bulletproof
Ślicznoty

Widzę że twoje też są amatorami maty?

Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!
: 26 lis 2016, 18:36
autor: loriain
A no miejscami kosztuja. Najgorszy to jest Elmo, wszystkie domki musza byc wylozone materialem, bo jak jest gola mata to wygryza dziury na wylot (na szczescie wypluwa a nie zre

).
Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!
: 26 lis 2016, 19:32
autor: dominika45
Śliczności!! Super, ze już 1 kg! jak tak dalej pójdzie to dobije do naprawdę ładnej wagi

Ja boję się zostawić matę samą bo nawet pani Hodowca powiedziała, ze wcinały ją no i nasza Minutka to mały szkrab i wszystkiego musi spróbować..

w ten sposób co kilka dni pranie dużej ilości kocyków!!

ale wytłumaczyć się nie da, aby nie sikały wszędzie..
Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!
: 26 lis 2016, 19:43
autor: loriain
Ja musze codziennie zmieniac szmatki z domkow

takie zycie
Mam nadzieje, ze Elmo bedzie poteznym knurem

Re: Potwory i spółka! - mamy pierwszy kilogram!
: 26 lis 2016, 20:57
autor: swissi
dziwne z tym guzkiem może faktycznie rana od ugryzienia czy coś. Kaszak to trzeba wycisnąć lub wyciąć i oczyścić to wet. zrobi. moja Mela miała ślad po nim został już i nawet się lekko odnowił miała ponownie oczyszczany.
Dzień pielęgnacji heh i kilo jest super u nas jutro ale do kila to my nie dociągniemy raczej

a obie już ponad roczne drobne prośki moje.