Strona 92 z 96

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 13 cze 2018, 11:43
autor: infrared
Tazos wczoraj miał gorszy dzień, dziś jest bardziej aktywny, może dlatego, że jestem w domu.

To jest ogólnie kolejny problem. Nie wiem, czy jestem gotowa na nową świnkę, bo choroba Cheetosa wykończyła nas psychicznie, fizycznie i finansowo.
Z kolei jak pomyślę, że miałabym oddać Tazosa... Pomijając moje uczucia, to jest mały świnkopies, wymaga dużej uwagi ludzi, miziania, gadania do niego, inaczej robi się apatyczny, no i jest do nas przywiązany.
Muszę to na spokojnie przemyśleć...

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 13 cze 2018, 22:27
autor: porcella
No i on już niemłody. Chyba bym poszukała starszego samczyka - łatwiej się dogadują, są spokojniejsze i nieskore do bitki, niedawno łączyłyśmy takich po 4-5 lat i świetnie poszło.
Żal mi Cheetoska, ale w końcu spędził u Was ładnych kilka lat, zadowolony i szczęśliwy. nie mógł tego oczekiwać w poprzednim domu.

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 13 cze 2018, 23:03
autor: infrared
Jeśli już, to tylko jakiś dojrzały samczyk, myślę że od 3 lat wzwyż. Cokolwiek by nie mówić, Tazos był mocno zdominowany, też mu się należy trochę spokoju, a może nawet i rządów.
Ewentualnie samiczka...?

Cheetos był z nami mniej więcej 3,5 roku.
Mój chłopak, który zawsze twierdził, że go nie lubi, ryczał razem ze mną w środku nocy z niuśkiem na rękach.

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 14 cze 2018, 20:05
autor: martuś
Strasznie mi przykro :sadness: :pocieszacz: Jego zdjęcia z zadartą główką zawsze kojarzyły mi się z królem lwem :pocieszacz:

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 16 cze 2018, 8:49
autor: infrared
Jak zwykle życie zrewidowało moje plany i muszę jak najszybciej znaleźć kompana dla Tazosa.
Tazos ma ataki zdenerwowania, biega od miski do siana, ale to raczej na zasadzie zajadania stresu.
I teraz pytanie, pojawiła mi się możliwość przygarniecia samiczka, wysterylizowana, po zabiegu usunięcia cyst, w wieku podobnym do Tazosa.
Co o tym myślicie?

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 16 cze 2018, 9:32
autor: Chryzantem
ja bym spróbowała

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 16 cze 2018, 10:23
autor: martuś
Mi się wydaje, że układ samiec-samica jest najbardziej bezpieczny (oczywiście jak jedno jest po kastracji :szczerbaty: ). Aczkolwiek dwa dorosłe samce też powinny się szybko dogadać ale jak masz taką okazję to warto skorzystać i spróbować.

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 16 cze 2018, 11:29
autor: Asita
Bardzo mi przykro z powodu Cheetoska.. :cry: To był bardzo sympatyczny świnek... Bardzo lubiłam oglądać jego zdjęcia...

Samiczka na pewno będzie fajnym rozwiązaniem :)

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 16 cze 2018, 11:32
autor: infrared
Napisałam do pani, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Świnka jest z Łodzi, więc jakby co pozostaje kwestia transportu.

Re: Tazos & Cheetos [*]

: 16 cze 2018, 19:47
autor: infrared
No i stało się. Organizujemy transport dla Malwinki.