Chlewik u Chrumki

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Bllluue

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: Bllluue »

:( :swieca: :candle:
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2036
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: Chrumka »

I znów troszkę mnie tu nie było....Ale zrobiliśmy Czesi pełne badania krwi i Czesia jest zdrowa ! :jupi: Nie ma nic niepokojącego w badaniach. Za to Lusia narobiła nam wielkiego strachu- usłyszeliśmy w piątek że niekiedy furczy przy oddychaniu. Gdy zdażyło się to po raz pierwszy pomyślałam że może coś za łapczywie jadła. Ale gdy wczoraj znów jej się to powtórzyło i trwało dłużej to za telefon i do MV - opisałam sytuację bo okazało się że pełno pacjentów. Zapisałam ją na dziś tzn na niedzielę ale byliśmy gotowi jechać gdyby jej się pogorszyło. Łzy w oczach- tym bardziej że Lusia to już starsza Pani, i wydawało nam się że w domu za cicho ...Wstajemy dzisiaj- cisza Lusia nic nie furczy, mimo to pojechaliśmy- wiadomo że prosiałki chorobę kryją . Dr Judyta podziwiała gabaryty Lusi ale po dokładnym osłuchaniu okazało się że czysto i nic nie słychać w płucach czy oskrzelach. Ufffff :tired: Dostała jednak tolfedynę na cztery dni raz dziennie- lepiej na zimne dmuchać... Wszak zimno było ostatnio :idontknow: . Pozdrawiamy zatem wszystkich cieplutko. Kamień spadł z serca. Oby do wiosny.

Właśnie dostałyśmy mądrą poradę od Cynthii że może mamy za suche powietrze i dobrze by nawilżyć. Dziękujemy i się zastosujemy. :buzki: Kaloryfery co prawda na codzień wyłączone ale jak ten największy mróz był to na trochę włączaliśmy... Zatem idę robić pranie i porozwieszam ręczniki :D
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2036
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: Chrumka »

A to nasza Lusia - ma już 7 lat

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: martuś »

Piękny wiek i cudna świneczka :love:
Obrazek
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2036
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: Chrumka »

Dziś mija rok od śmierci Lili. Smutno. Zawsze będę pamiętać ... A jutro mam imieniny i dzień babci....
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23117
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: porcella »

Aga, życie toczy się dalej...
Jutro masz imieniny :prezent:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2036
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: Chrumka »

Dziękuję :buzki:ale łezka w oku się zakręciła za szybko te prosiaczki nam odchodzą....
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: dortezka »

no niestety za szybko odchodzą..

Ale za to jaki piękny wiek ma Lusia :buzki: życzymy jej o wiele, wiele więcej! :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: Asita »

Łał...7 lat :D

Rzeczywiście świneczki odchodzą nie wtedy, kiedy powinny...Może mogłabym się pogodzić z ich odejściem taki naturalnym, ze starości, ale nie potrafię się pogodzić z chorobą...Tym bardziej, jak jest poprzedzona walką, która jest przegrana... :(
Dużo zmartwień nasze misie wprowadzają w nasze życie, ale więcej jest jednak radości :)

Wszystkiego najlepszego na imieniny :)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12513
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Chlewik u Chrumki

Post autor: Cynthia »

Chrumka się w wątku nie chwali zarazą, jaką jej podrzuciłam :szczerbaty:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”