Nie mogę ich puszczać wolno, kiedy jestem poza domem i kiedy śpię. Mam niezabezpieczone mieszkanie.
Więc albo większa klatka - ale przed pakowaniem przeprowadzkowym to zgroza! - albo będe prosić za jakiś tydzień o przejęcie ich przez jakąś dobrą kocią duszę.
Rezerwacja wstępna jest - sprawa się wyjaśni do końca lipca.
W miedzyczasie, ok. 15 lipca, koty zostaną zaszczepione.
O, Szprota wlaśnie sprawdza, czy kubek po kawie nadaje się do wylizania - ale nie, nie nadaje się

Oczywiście rozlały mleko. Zawsze to robią.