Strona 90 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 07 lut 2015, 10:12
autor: Assia_B
Teraz już na pewno koniec :-) Powrót do normalności.

Siedzę od rana z chłopakami. Muszę nadrobić zaległości, no i posprzątać oczywiście :P Kupiłam odkurzacz, więc będą wielkie porządki, również za klatka, pod i w ogóle :P

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 07 lut 2015, 14:11
autor: Harvejowa
Haha nie ma to jak kobieta ;p radość z odkurzacza ;p a później się dziwić, że mężczyźni czasem robią prezenty w postaci mikserów, garnków, odkurzaczy i żelazek kiedy to dla nas taka radość :laugh:
Powodzenia w sprzątaniu...

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 07 lut 2015, 15:57
autor: koni
ja od 2 lat proszę świętego o maszynkę do mielenia mięsa....jeszcze nie dostałam :( Wszyscy się z tego śmieją...ale nikomu do głowy nie wpadnie myśl, że na serio chciałabym maszynkę....ale nie kupić sobie, tylko właśnie dostać pod choinkę. Może następnym razem....

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 07 lut 2015, 16:23
autor: Harvejowa
Dziewczyny świat nas potrzebuje :D robimy zrzutkę na maszynkę do mielenia mięsa dla koni :D

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 07 lut 2015, 17:13
autor: Assia_B
Ja chciałam odkurzacz bo byłam zmęczona zamiataniem... Od 1,5 roku nie mieszkam z rodzicami i tak powoli kupujemy różne rzeczy, zaczęliśmy od tych bez których nie dało się żyć, a teraz kupujemy rzeczy potrzebne, bez których niby można żyć, ale jednak lepiej je mieć :) Poza tym stale odkładamy na wesele. Mamy 1,5 roku co prawda, no ale chcemy odłożyć jak najwięcej, bo po ślubie planujemy oczywiście zakup mieszkania - nie będziemy wiecznie wynajmować :D Tak więc małymi kroczkami... :)

Co do maszynki do mielenia, to mój TŻ też by taką chciał - on częściej gotuje niż ja bo lubi i ma większy talent. Ale jutro ja robię sajgonki - trzymać kciuki!

Świniaki strasznie wystraszyły się odkurzacza, ale przytuliłam chłopaków i było lepiej :) Byłam dziś na zakupach i kupiłam nową dostawę warzyw i owoców. Mamy więc jabłka, mandarynki, grejpfruta (bo ostatnio okazało się, że chłopcy lubią), pomidorki, ogóreczek :D

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 08 lut 2015, 13:11
autor: katiusha
Też kiedyś jechałam na szczocie jakiś czas. Odkurzacz pokochałam od pierwszego odkurzania, jak zakupiony został :102:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 08 lut 2015, 13:51
autor: KiteeKatt
A jaki odkurzacz kupiłaś? Może w odległej przyszłości też jakiś wezmę, o ile się sprawdza. Teraz jestem przy zamiataniu i wywalaniu wszystkiego na balkon, ale po drodze na podłodze ląduje pełno siana i bobów. Wyobraźcie sobie, że kiedy trafił do mnie Bari i Filip, to wybierałam ich boby pęsetą :rotfl: Dopiero później zdałam sobie sprawę, że tak się nie da i postawiłam na niezawodny chlewik, a jak już chcę jakieś pojedyncze wyciągać, to oczywiście ręką :D

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 08 lut 2015, 13:52
autor: Dzima
To zrób zdjęcia PRZED i PO sprzątaniu...no i cyknij chłopcom jak będą pożerać twoje zakupy :laugh:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 08 lut 2015, 13:59
autor: dalidaa
philips performer active 2100w animal +

najlepszy ze wszystkich jakie miałam... super ssanie, nie za drogi, mały, fajna szczota :D

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 08 lut 2015, 14:20
autor: Assia_B
Ja kupiłam Samsunga SC54F1 z Petbrush :) niestety zdjęcia nie ma bo mimo sprzątania już wygląda prawie jak przed :P

Włożyłam Pieszczochowi kapciocha do klatki i jest szczęśliwy :love: