Co do burzy to udało się złapać tylko dwa malutkie pioruny Pięknie błyskało się od północy ale niestety mój balkon wychodzi na zachód i dodatkowo widok zasłania blok...
Skutki przejścia nawałnicy... W każdym programie informacyjnym o nas mówią. Na szczęście przeszło tylko obrzeżami miasta, nic nikomu się nie stało. Ucierpiał niestety stadion miejski i piękny ośrodek wypoczynkowy nad jeziorem...
Jak ta Lusia bryka Miło popatrzeć na świnkę która popcornikuje
Nawet Inkę trochę rozruszała
Śliczne dziewczynki. Miziaki dla nich.
Miziaki dla Frugaska bodyguarda
Frugo czasami próbuje dotknąć je łapką ale one zaraz uciekają a on ich nie goni. Po prostu siedzi i przygląda Ale zawsze ich pilnuję bo niby wiem, że jest spokojny to jednak to tylko zwierzę...
Inkę jak najdzie ochota to też ładnie biega ale z reguły nie mam wtedy włączonego aparatu A póki włączę to już przestaje... Lusia za to biega cały czas