Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80
: 06 sie 2015, 8:06
U mnie kwiczenia nie ma, ale jak daję żarełko, to Żuruś wychodzi do mnie i tak strasznie wącha i niucha i się wyciąga, że muszę mu dać pozaprogramowego ogóraska
No bo to jest jedyny moment, kiedy on ze mną bezpośrednio coś robi razem
...A tak to tylko ucieka 


