U mnie biega tak tylko Nala, kiedy zbliżam się do klatki

Moderator: pastuszek
Dzima ja po obejrzeniu tego filmiku postanowilam nauczyc Lewisa wchodzenia na rece. Nauczyl sie w 5 minut! bo musial zakumac ze tylne lapki tez sie musza zmiescic na rece. Czasami jak go nie podnosilam od razu to sie denerwowal i mnie gryzl. Na moim watku wstawilam nawet filmik.Dzima pisze:No to wyciąganie z klatki po prostu boskie!!Już zawsze będę pod wrażeniem, że tak same na rękę wchodzą. Przeważnie świnki nie lubią samego momentu brania, ale kolankowanie już tak, a tutaj jestem w szoku, że takie wyszkolone
![]()