Remus & Daisy - nowy domownik! :)

[Pysia]

U Belli nosek suchy i czysty, żadnych wysięków.

[twojawiernafanka]

Nosek suchy. Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że to rzężenie wydobywa się raczej "z głębi" świnki, przy tym chodzą mu boczki. Nie kicha, nie kaszle, nic poza tymi świstami się nie dzieje. Normalnie robi tak kilka razy dziennie, ale dziś jakoś wyjątkowo długo

Pysiu - maty nie używamy, trociny cały czas z jednego źródła. Ale może to faktycznie jakaś reakcja alergiczna? Tylko jak można to potwierdzić?

[odeta89]

ja mam tu na myśli jakąś przeszkodę.

[twojawiernafanka]

To znaczy? Co masz na myśli?

[odeta89]

np. polip.
ale słuchałam tego z głośnikiem na maksa przy uchu, wszedł mój brat i pyta co to za małpa
a tak serio to wydaje mi się - ale to tylko przypuszczenia - że dźwięk jest zmieniony przy końcu, a nie na początku. jakby w bliżej wyjścia, niż z głębin.

[twojawiernafanka]

Zasugerujemy wetce, żeby to sprawdzić. Czy taka rzecz wyjdzie na RTG?

[odeta89]

hmm... trudno mi odpowiedzieć.
poza tym - może to nie źródło ściśle medyczne, ale http://guinea-pigs.livejournal.com/2670607.html w szczególności http://www.guinealynx.info/records/viewtopic.php?t=42

ta pierwsza świnka podobne odgłosy co Czarny wydaje?

[Pysia]

To raczej niedoskonałość sprzętu nagrywającego. Ten odgłos rzeczywiście dochodzi z głębi świnki - jakby z krtani... przy tym odksztuszeniu aż całą świnką podrzuci. Później kilka godzin, lub nawet dzień nie ma takich objawów. Też było podejrzenie, że może to być jakieś ciało obce w nosku... - nie potwierdziło się. Kiedy dostała leki przeciwzapalne przy okazji problemów z pęcherzem, problem zniknął na ponad dwa miesiące.

[twojawiernafanka]

Dziękuję za linki. Akurat pierwszego video nie mogę odtworzyć - spróbuję za chwile na stacjonarnym komputerze

EDIT: Tak, to jest ten dźwięk, co na pierwszym filmie. Czasem się nasila, ale na ogół brzmi właśnie tak

[odeta89]

odnośnik GL wskazuje jednak na zaburzenia w pracy serca (przyczynę trzeba określić). pędźcie do lekarza, a ja

edit.
tu jest historia tej świnki http://www.guinealynx.info/forums/viewt ... p?p=912866 po diagnostyce, żyła jeszcze 1,5 roku i zmarła na inne zaburzenia, nie związane z serduszkiem. więc rokowanie powinno być pomyślne