Michał też ma Imaverol + cośtam antybakteryjnego.
W piątek jeszcze wyglądał ładnie, dzisiaj już wargi brązowe, zaślimaczone
Tak sie moja mała bida wyrywała i szarpała przy przemywaniu...
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2013, 18:26 przez justynuszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Na pierwszym zdjęciu w ogóle nic nie zauważyłam i tak się przyglądam gdzie tej sierści nie ma
Tak na pleckach to nie widzi, może jest nieświadomy
Biedny Michaś... Oby w miarę szybko mu to zeszło