Uszka rez Helenka rez Brązka rez trzy śliczne panny

[sosnowa]

Takim to dobrze

[sim0r]

Chwila z życia dziewczynek

Home sweet Home :





Działka :
Dziewczyny dostały w spadku po córce domek na działce. Teraz mają swoje własne miejsce na wypady











Filmi z działki :
https://youtu.be/gkwaU_NHJJ4

[sosnowa]

kapitalny pomysł z tym domkiem, cień mają i prywatność.

[Gaja]

Tak, świetny pomysł na wykorzystanie dziecięcego domku ( mam nadzieję, że w środku nie jest parno i duszno jak w namiocie? ) .
Dziewczyny pięknie urosły

[sim0r]

W domku jest o wiele lepiej niż na zewnątrz. Ostatnio nawet moja młoda w środku z nimi leżała i się chłodziła

[misia1]

Skacze z radością jak widzę ich luksusy.

[sim0r]

Luksusy mają , ale żeby im nie było za dobrze w życiu,to czasami się moją młoda z nimi bawi
Krzywdy im może nie robi ... ale psychicznie to pewnie mają dość po takiej zabawie.
Bosko to wygląda jak im porobi łóżeczka,poukłada je pod kołderkami i one leża w dziwnymi minami i czekają tylko aż się młoda na chwili odwróci i dają dyla od niej ... i zaczyna się łapanie i układanie od nowa. Najlepsza jest Helenka ... jak już się pozwoli złapać,to przybiera świetny wyraz pyszczka... coś pokroju "ok, masz mnie , znowuuuu... rób co masz robić i miejmy to za sobą .... byle by była zielenina po wszystkim"

W ogóle czasami się nie dają się złapać w klatce...ale jak się jedzenie wkłada,to trzeba je na siłę rozsuwać, żeby miskę włożyć

[Gaja]

Dzieci jak to dzieci - różne pomysły mają - taki ich przywilej . Niech sobie obcują ze zwierzakami - tylko na tym zyskują. My, dorośli, mamy jednak obowiązek czuwać nad tymi kontaktami, coby bezpieczne było zarówno dla świnek, jak i samych naszych pociech . Z własnego doświadczenia ( mam dwóch synów ) dodam, iż dzieciom, po jakimś czasie, dłuższym lub krótszym (to sprawa indywidualna ) nudzą się zwierzaki, i wszystkie obowiązki - zarówno higieniczno-pielęgnacyjne, jak i zapewnienia świnkom towarzystwa spada na nas - rodzicach .

Co do łapania świnek w klatce - one tak już mają - czasami nawet bardzo pro-ludzkie i oswojone osobniki uciekają przed ręką człowieka, by potem, po chwili pieszczot, luzacko rozwalić się na ludzkich kolankach .

Pozdrawiam Was, a przy okazji zadam też pytanie, które już wcześniej postawiłam: stare imion świnek zostały ( mimo Babci imienniczki ) .

[sim0r]

Imiona zostały

[misia1]

Kochane dziewczynki. Do tej pory mam pełno ich fotek