CAVIARNIA

Porcja fotek:

1. Teddy we własnej osobie:


2.Tak sobie czasem odpoczywamy:


3.Zgłodnieliśmy:


4. Okej, no to się dzielimy, ja szamam siano, a ty zioła z miski:


5. A teraz trzeba się umyć:


6. Co mi tu fotę robisz

Lilith88 pisze:Hahaha, cieszę się ale nie tylko pies by się zmieścił, ja sama bym też weszła

klatka jak rezydencja. Jak to połączę z wybiegiem to będą miały królestwo

Ale misiak słodki Jadłabym
No ba takie pięknoty muszą mieć willę, a co!

Slodki maluszek ładnie się razem komponują

Piękni kawalerowie Stworzeni do fotek!

Teddy jest czadowy! Rico też zresztą

Dziękujemy
Choć Rico to straszny zazdrośnik. Jak widzi moją rękę to pędzi jak szalony i nie chce dopuścić Teddyego do głaskania. Poza tym nie gryzie, ale ciągle goni małego. Ewidentnie chce mu pokazać kto tu rządzi. Choć mały też sobie nie daje w kaszę dmuchać, więc jest wesoło. Mam nadzieję, że to się uspokoi. Czy wiecie jak długo może trwać takie gruchanie na siebie i gonianie się? Gdzieś czytałam, że tydzień...

Ale też chciałam się pochwalić, że mały je już z ręki. Co prawda nie daje się jeszcze głaskać (to chyba sprawka Rico), ale podchodzi do ręki i aż tak się nie boi.

Ależ oni są przepiękni Na pewno się niedługo dogadają i skończy się to ganianie

Ile słodyczy dziwić się, że przybywa kilogramów ;p

Arya Nie chce Cie martwic ale moj Ryan grucha i gania swinki od 3 lat...