Pani doktor nie chciała prognozować i skupiamy się na przeziębieniu...
Dodała,że jeśli z serduszkiem będzie się coś działo to istnieją leki na takie problemy ale to jest kręta droga...Jakoś mnie to zbiło...do tego studenckie fundusze tylko udowadniają, że to nie czas na zwierzątka...
Przygnębiona
