Szczawiany tworzą się po spożyciu tego, co zawiera kwas szczawiowy, o którym mówił JD, czyli: rabarbar (i tak niejadalny dla świń), szpinak, mniszek lekarski, botwina, jarmuż i pewnie wiele innych, jak sobie przypomnę, to dam znać
JD - aleś mnie zagiął, teraz będę szukać tego czegoś, w czym czytałam o kolendrze...
Witamina C
Moderator: pastuszek
- Jack Daniel's
- Posty: 3800
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Witamina C
Oj tam od razu zagiął. Jak coś piszę, to robię porządny risercz, a teraz mam po prostu dodatkowy dostęp do pełnej bazy PubMedu + książek od Springera i Elsevier.
Tabelka odnośnie stosunku Ca:P http://www.guinealynx.info/chart_CaP.html
Warzywa z kwasem szczawiowym: http://www.guinealynx.info/diet_oxalic.html
Tabelka odnośnie stosunku Ca:P http://www.guinealynx.info/chart_CaP.html
Warzywa z kwasem szczawiowym: http://www.guinealynx.info/diet_oxalic.html
Re: Witamina C
http://www.papugi.dt.pl/PCI/artykulyC/K ... awiowy.asp
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/ziola.html
Znalazłam cos takiego, szkoda że ma tam więcej produktów.
Czyli będę wertować net i szukać ilości kwasu szczawiowego, stosunku wapna i fosforu, wit C w poszczególnych produktach - zrobie sobie rozpiskę bo się pogubiłam w tym.
Ciekawe czy jest coś takiego odnośnie ziół ? Na razie nie mogę znaleść ilości kwasu szczawiowego w ziołach.
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/ziola.html
Znalazłam cos takiego, szkoda że ma tam więcej produktów.
Czyli będę wertować net i szukać ilości kwasu szczawiowego, stosunku wapna i fosforu, wit C w poszczególnych produktach - zrobie sobie rozpiskę bo się pogubiłam w tym.
Ciekawe czy jest coś takiego odnośnie ziół ? Na razie nie mogę znaleść ilości kwasu szczawiowego w ziołach.
- Jack Daniel's
- Posty: 3800
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Witamina C
Różni ludzie, różne dane.
Jedni mówią, że nadmiar jest wypłukiwany z moczem, ja spotkałem się (i forsuję opcję), że duży nadmiar witaminy C przekształca się w kwas szczawiowy (pochodna kwasu askorbinowego), który w drogach moczowych wytrąca się z wapniem, w postaci kamieni. Szczególnie sztuczna jej postać, która w buteleczkach Cebionu i Juvitu sprzedawana jest w postaci mieszaniny racemicznej (tj. 50/50) kwasu L-askorbinowego (lewoskrętny; naturalnie występujący) i kwasu D-askorbinowego (prawoskrętny; sztuczny). Gdzieś czytałem, że kwas prawoskrętny częściej tworzy osady ze względu na zmienioną budowę przestrzenną cząsteczki i jej inną niż naturalna zawadę sferyczną.
Z drugiej strony, dzienne zapotrzebowanie świnki morskiej na witaminę C (w oparciu o pracę inżynierską zootechnik - byłej członkini SPŚM), to 10-25 mg na 1 kg masy ciała. Więc to niewiele i trudno doprowadzić do niedoborów. Wystarczy stosować karmę, która sama w sobie zawiera witaminę C (np. Cavia Nature zawiera 255mg / 100g) i podawać warzywa, żeby zapobiec niedoborom. Górnej granicy nie znam u świnek. Dlatego ja np. w sierpniu odszedłem od karmienia karmą komercyjną i jedziemy tylko na warzywach, sianie i ziołach. Nie suplementuję także dodatkowo sztuczną. Ale co świnka - to różne wymagania.
Więc u nerkowców także bym z witaminą C nie przesadzał.
Jedni mówią, że nadmiar jest wypłukiwany z moczem, ja spotkałem się (i forsuję opcję), że duży nadmiar witaminy C przekształca się w kwas szczawiowy (pochodna kwasu askorbinowego), który w drogach moczowych wytrąca się z wapniem, w postaci kamieni. Szczególnie sztuczna jej postać, która w buteleczkach Cebionu i Juvitu sprzedawana jest w postaci mieszaniny racemicznej (tj. 50/50) kwasu L-askorbinowego (lewoskrętny; naturalnie występujący) i kwasu D-askorbinowego (prawoskrętny; sztuczny). Gdzieś czytałem, że kwas prawoskrętny częściej tworzy osady ze względu na zmienioną budowę przestrzenną cząsteczki i jej inną niż naturalna zawadę sferyczną.
Z drugiej strony, dzienne zapotrzebowanie świnki morskiej na witaminę C (w oparciu o pracę inżynierską zootechnik - byłej członkini SPŚM), to 10-25 mg na 1 kg masy ciała. Więc to niewiele i trudno doprowadzić do niedoborów. Wystarczy stosować karmę, która sama w sobie zawiera witaminę C (np. Cavia Nature zawiera 255mg / 100g) i podawać warzywa, żeby zapobiec niedoborom. Górnej granicy nie znam u świnek. Dlatego ja np. w sierpniu odszedłem od karmienia karmą komercyjną i jedziemy tylko na warzywach, sianie i ziołach. Nie suplementuję także dodatkowo sztuczną. Ale co świnka - to różne wymagania.
Więc u nerkowców także bym z witaminą C nie przesadzał.
Re: Witamina C
Jakie warzywa podajesz ? Ja kiedyś dawałam wit C jakieś 0,4 ml co drugi dzień i miała stwierdzony niedobór u weta, więc mi kazała codzień po 1 ml. Jak jej daje co drugi dzień w mniejszych ilościach to jej zęby się żółtawe robią. Jest teraz na sianie beaphar, cawia complette, jw farm glainless z warzyw to je tylko selera bo nic innego nie chce No i zioła bez wapna 2 razy w tygodniu jakies kwiatki czy listek mniszka, babki.
Re: Witamina C
Wyczytałam gdzies że nadmiar wit C usuwany jest z moczem, ale nie wiem czy to tak na pewno z tym jest i to nerek nie uszkadza.
- Jack Daniel's
- Posty: 3800
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Witamina C
Ogórek rozkłada witaminę C (askorbinaza), także ten
Do pewnej ilości nadmiar wydalany jest, powyżej pewnego poziomu mamy już szczawiany w moczu. Właśnie dorwałem raport FAO i WHO na ten temat. Tak to działa przynajmniej u ludzi: http://www.fao.org/docrep/004/y2809e/y2809e0c.htm#bm12 ale budowę i fizjologię nerek i układu moczowego mamy podobną. Tyle że my większe rozmiary i dawki przyjmiemy.
Warzywa? W pełnym spektrum, ale nie mamy świnki z problemami nerkowymi.
Marchew, nać pietruszki, koperek, burak, ogórek, pomidor, brokuły, papryka, liście rzodkiewki, botwinka, kalarepa i liście, jabłko, kiwi, arbuz, melon, seler naciowy, cykoria, sałata rzymska, jarmuż, zioła wszelakie. Selera korzeniowego natomiast osobiście nie podaję. Różne są opinie na jego temat. Wg mnie (i części badań naukowych) wyciąga z gleby kadm (i inne metale) i tak samo jak sałaty masłowa i lodowa nie powinien znajdować się w jadłospisie.
edit: niedobory witaminy C to szarzenie, nie zażółcenie.
Do pewnej ilości nadmiar wydalany jest, powyżej pewnego poziomu mamy już szczawiany w moczu. Właśnie dorwałem raport FAO i WHO na ten temat. Tak to działa przynajmniej u ludzi: http://www.fao.org/docrep/004/y2809e/y2809e0c.htm#bm12 ale budowę i fizjologię nerek i układu moczowego mamy podobną. Tyle że my większe rozmiary i dawki przyjmiemy.
Warzywa? W pełnym spektrum, ale nie mamy świnki z problemami nerkowymi.
Marchew, nać pietruszki, koperek, burak, ogórek, pomidor, brokuły, papryka, liście rzodkiewki, botwinka, kalarepa i liście, jabłko, kiwi, arbuz, melon, seler naciowy, cykoria, sałata rzymska, jarmuż, zioła wszelakie. Selera korzeniowego natomiast osobiście nie podaję. Różne są opinie na jego temat. Wg mnie (i części badań naukowych) wyciąga z gleby kadm (i inne metale) i tak samo jak sałaty masłowa i lodowa nie powinien znajdować się w jadłospisie.
edit: niedobory witaminy C to szarzenie, nie zażółcenie.
Re: Witamina C
Kurde u mnie w bibliotece nic nie ma medycznego o swinkach. Moze ktos mi cos przeslac do poczytania o chorobach diecie (aktualnie problem z wzdeciami nawracajace biegunki i przy tym brak apetytuu piasek w pecherzu) Ja juz nie wiem co robic bo co miesiac przez rok jedze do weta bo zawsze cos nie tak i sie wkurzam ze nie potrafie pomoc swince bez antybiotykow.
Pomocy w ustaleniu diety dla swinki z piaskiem w pecherzu i wzdeciami. Poprosze o namiary na jakies artykuly.
Pomocy w ustaleniu diety dla swinki z piaskiem w pecherzu i wzdeciami. Poprosze o namiary na jakies artykuly.
- Jack Daniel's
- Posty: 3800
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Witamina C
Wzdęcia? Koperek i espumisan.
Biegunki? Odstaw miękkie i selera! Samo siano i granulat.
Osad gęstości kredy jest u każdej świnki.
Biegunki? Odstaw miękkie i selera! Samo siano i granulat.
Osad gęstości kredy jest u każdej świnki.