Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina plus Ryszard pies

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12536
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: Cynthia »

Poznałam Jagę w MV, taka maleńka była....
Dzielna świnka...
Pucko, współczuję.... Dałaś jej jednak dodatkowy czas... Odeszła wiedząc, że jest kochana
:pocieszacz:
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: Miłasia »

Kibicowałam Jadze cały czas :( , już ją nic nie boli :cry: .
Dla dzielnej Jaguni :candle:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: sosnowa »

Pucko zrobiłas więcej niż w ludzkiej mocy. Rok życia i jeszcze otoczona miłością.
warte jesteście pomnika.
Ale i tak okropnie smutno.
:sadness: :candle:
Nikodemcio

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: Nikodemcio »

Zerkałam na temat co jakiś czas i za każdym razem jak pisałaś, ze znowu coś nie tak miałam wrażenie, ze Jaga się nie przejmuje, bo wie, ze i tak zaraz się wyliże.
Podjęłaś ciężką bardzo decyzję, ale zrobiłaś dla niej tak wiele i jeszcze więcej. Po prostu więcej się już nie dało :sadness:
:swieca: dla Jagi. Biegaj szczęśliwie z TM
paprykarz

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: paprykarz »

:candle: Dla Jagi. Biegaj szczęśliwa i zdrowa za TM. Pucko jesteś Wielka! :pocieszacz:
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: Inez »

Co za wieści :sadness:

Dla Jagi :candle: , tak długo walczyła.
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
ania.d
Posty: 197
Rejestracja: 10 lip 2013, 10:22
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: ania.d »

Dopiero teraz przeczytałam. Bardzo mi przykro. :sadness: Ale już przynajmniej nic ją nie boli i bobów za dużo w norce nigdy nie ma i jest wesoła tam z moją Kropcią i Helą i całą resztą świnek. Trzymaj się, wiem jakie to ciężkie, nawet jeśli choroba długo trwa... :sadness:
Rzadko bywam na forum, więc jak coś pilnego to PW albo smsy ;)
Ameba
Posty: 432
Rejestracja: 08 lip 2013, 7:46
Miejscowość: okolice Gliwic
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: Ameba »

Dla Jagi :swieca: .Pucko bardzo współczuję :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”