Z Jantarem jest tak, że ma łyse udka, a zwłaszcza prawe. Zauważyłam, że sobie wygryza, a raczej wystrzyga. Pojechaliśmy do jego prywatnej Pani dr Kasi, obejrzała, pomyślała i doszłyśmy do wniosku, że na depresję potrzebny prozac

Poważnie, to dostał lek uspokajający CalmAid. Za jakieś dwa tygodnie zobaczymy, jakie skutki.
Przy okazji wyszło, że dziabnął się pewnie sianem w oko i ma uszkodzenie rogówki: difadol, gentamycyna, Vidisic... ale pazurki ma obcięte prześlicznie!