Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina plus Ryszard pies

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

Przyjechałam z pracy do domu a tu Jaga pod norką leży, patrzę, a ta ma tylne nóżki jakieś jakby bezwładne. Mv, nivalin, steryd, vitaminy, tolfina i czekamy. jutro poprawka z zastrzyków. Ogórka zjadła, pomidora zjadła. Papkę ze strzykawki zjadła.Ona mnie wykończy.
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: porcella »

Ech :pocieszacz:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: Inez »

Trzymam :fingerscrossed: :fingerscrossed: mocno - oby to jakieś chwilowe było.
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

Rano znowu wyszła z norki. może gorąco a może za dużo bobków. Warzywa zjadła, papkę zjadła. Na 12.00 na zastrzyki.
Obrazek
Assia_B

Re: Puckowe futerka

Post autor: Assia_B »

:fingerscrossed: za Jagę! Musi być dobrze! Silna dziewczyna!
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

Jak wróciłam po południu do domu to już było gorzej.
Odpychała strzykawkę z jedzeniem, miała obrzęki na nóżkach i pod szyją. Ważyła 750 g a wczoraj 680 - musiała już zatrzymywać wodę. Po konsultacji z dr Kasią postanowiłam Jagę uśpić.
Pozdrów tam wszystkich, prosiaczku :candle:
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: porcella »

Dałaś jej prawie rok - czyli 1/7 życia.
Ale smutno i żal okropnie.

Poszła z Guciem gadać, wiesz?
:candle:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Marta_K

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: Marta_K »

Pucko... tak mi przykro... :(
Za dużo prosiaczków ostatnio postanowiło pobiec za TM....
Jaga... ukochaj ode mnie moje skrzaty po tamtej stronie....:candle:
Beatrycze
Posty: 4317
Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
Miejscowość: ok. Warszawy
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: Beatrycze »

Bardzo szkoda, ale juz sie nie męczy bidulka :candle:
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
DankaPawlak

Re: Puckowe futerka - już bez prosiaczków :(

Post autor: DankaPawlak »

Tak bardzo, bardzo mi przykro...
Zrobiłaś dla tego malucha wszystko, co było w ludzkiej mocy - Mała napewno o tym wie .

Trzymaj się ciepło.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”