Strona 75 z 743

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 16 maja 2015, 21:32
autor: katiusha
Ale hektary! :love: Jak ja bym tak chciała! :roll: :buzki:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 17 maja 2015, 8:10
autor: joanna ch
o jacie ale żarło... :shock:
a co to jest na tym zdjęciu pod podpisem "to poszło na zasuszenie"?

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 17 maja 2015, 9:27
autor: Asita
Przyjeżdżajcie i będziemy obsadzać pozostałe tereny :102: Dla każdego starczy na zimowe zapasy :102:

A do policji bym powiedziała: a zapraszam, zapraszam, trochę pokrzywki dla panów na wzdęcia, na pewno czasem się zadrza, że pruczki nie chcą wyjść.... :laugh:

Joanna, z tego zielska wybrałam pokrzywę białą, nazwa to jasnota biała (doedukowałam się :szczerbaty: ).

I dałam też wczoraj wrotycz, obaj wciągnęli jak pietruszkę! :jupi:

Ps poczytałam i wychodzi na to, że wrotycz jest jakimś cudotwórczym zielem przeciwbakteryjnym i przeciwzapalnym o silnym działaniu...

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 17 maja 2015, 10:31
autor: Arya90
Zioła wiszą, więc się nie zdziw jak świnie się naćpają i będą cyrki odstawiać :lol:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 17 maja 2015, 11:52
autor: ANYA
Ale masz fajnie ze masz swoja dzialke na warzywa. Te suszki wygladaja imponujaco. Moje swinie sa na suchej diecie (pewnie tak juz zostanie) wiec musze sie troche postarac i tez suszki porobic.

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 17 maja 2015, 14:13
autor: Asita
Powiem Wam szczerze, że jestem strasznym leniem i już dawno mogłam tak robić. A do dziadka powinnam jeździć co tydzień i siać, pielić, rwać, co by świnie (i my też ;) )miały żarło prosto z ogrodu. Ale jestem leniem.... :nono: Muszę to zmienić!

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 17 maja 2015, 18:31
autor: Dzima
Świnie obudzą się na haju Obrazek :laugh:
ale wystrój salonu bardzo proświnkowy :lol:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 17 maja 2015, 18:35
autor: Arya90
Ja zazdroszczę wszystkim co mają swoje warzywka, ale... ja też jestem leń i by mi się nie chciało przy tym pracować :redface:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 17 maja 2015, 18:41
autor: Lilith88
Arya90 pisze:Ja zazdroszczę wszystkim co mają swoje warzywka, ale... ja też jestem leń i by mi się nie chciało przy tym pracować :redface:
Mam to samo :glowawmur:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 17 maja 2015, 20:06
autor: martuś
Ale będą miały ucztę jak to wszystko wyrośnie :szczerbaty: Tylko pamiętaj, że oni są na "diecie" :lol: