Strona 75 z 96

Re: Tazos&Cheetos.

: 14 lip 2016, 9:49
autor: katiusha
Zawodowa poza! :lol:

Re: Tazos&Cheetos.

: 14 lip 2016, 9:54
autor: Asita
Rozumiem, że poza zobowiązuje do wycia? :laugh:

Re: Tazos&Cheetos.

: 14 lip 2016, 12:00
autor: DankaPawlak
Jaki piękny, dorodny okaz Świnia - Lwa!

Bo wilk to on był zawsze, ale tylko na cykorię :)

Re: Tazos&Cheetos.

: 19 lip 2016, 7:54
autor: infrared
Tazos miał wczoraj wypadek...
Spadł z domku, nie wiem, czy tak skoczył, czy przestraszył się Cheetosa i machnął się nie w tą mańke, w każdym razie zleciał, fiknął kozła, przewrócił się i nie mógł wstać...Panika nie do opisania po prostu. Położyliśmy go na kanapie, chciał podejść, ale nogi ciągnęły sie za nim. Zadzwoniliśmy do dr Judyty, czy mogłaby nas przyjąć (było już po 21) i kochana kobieta powiedziała, żebyśmy przyjeżdżali.
Ogólnie- całe szczęście- nic sobie nie uszkodził, tylko się tak stłukł. Dostał serię zastrzyków, przez kilka dni czeka go powtórka.
Zrobiłam mu oddzielny wybieg koło klatki, żeby nie musiał przełazić przez kuwety i żeby Cheetos dał mu spokój. Cheetos z kolei latał po klatce i kwiczał, wisząc na kracie od strony Tazosa.
W nocy to moje małe nieszczęście stwierdziło jednak, że chce z powrotem do klatki- i to jest dopiero zawzięte prosię, ledwo chodzi, ale stanął na dwóch łapach i zaczął wariować, nie dało się go uspokoić, więc wrócił do kolegi.
Teraz jadę do pracy, ale mam mega stres, czy da sobie radę, czy nic się nie stanie, czy sięgnie do wody i sianka.
No i mam ogromne wyrzuty sumienia.

Re: Tazos&Cheetos- wypadek Tazoska.

: 19 lip 2016, 9:52
autor: katiusha
Wszystkiego nie przewidzisz Obrazek Dobrze, że sie nie połamał. Będzie dobrze! :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Widać, że chłopaki chcą być razem :)

Re: Tazos&Cheetos- wypadek Tazoska.

: 19 lip 2016, 19:44
autor: infrared
Dr Judyta to cudotwórczyni, Tazos chodzi (już prawie normalnie), staje do poidełka (mimo że ma drugie, nisko zawieszone), ba, wdrapał się na domek. Ciężko będzie nam wszystkim, ale domków się chyba pozbędę...

Re: Tazos&Cheetos- wypadek Tazoska.

: 19 lip 2016, 19:47
autor: balbinkowo
Tak jak pisze Kati, wszystkiego nie przewidzisz :idontknow:
Dobrze że skończyło sie tylko tak... szalone prosię... :roll:

Re: Tazos&Cheetos- wypadek Tazoska.

: 19 lip 2016, 19:49
autor: Assia_B
Biedny Tazosek :sadness: Cieszę się, że już jest lepiej :-) Najważniejsze, że nic poważnego się nie stało, zaraz zapomni ;)

Re: Tazos&Cheetos- wypadek Tazoska.

: 19 lip 2016, 20:29
autor: Dzima
Szalony.
Dobrze że tak szybko zareagowałaś. Na pewno nic sobie nie złamał?

Re: Tazos&Cheetos- wypadek Tazoska.

: 20 lip 2016, 7:36
autor: infrared
Nie, nic nie połamane.

https://youtu.be/6kGw0kWGD8U

Jak widać łapa jeszcze trochę zostaje z tyłu, ale animusz wrócił. W tle zazdrosny Cheetos ;)