Strona 74 z 77

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 28 mar 2018, 22:21
autor: lunorek
Mała chodzi :) Jeszcze słabiutko i ostrożniutko, zdarzają się zachwiania i wywrotki, ale powoli, powoli widać światełko w tunelu :102: Od tygodnia dostaje Karsivan. Nie wiem na ile to wpływ samego leku, na ile plastyczności neurologicznej malucha, ale z wolna stan zaczyna się poprawiac. Z lewym, gorszym okiem jakby lepiej, powoli oczko zaczyna się otwierać i coraz krócej jest przymrużone.

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 28 mar 2018, 23:10
autor: jolka
cudownie, bardzo się cieszę :jupi: wrzuc te filmiki z malutka- sa super :like:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 29 mar 2018, 7:47
autor: Beth
Brawo maleńka :buzki: :buzki:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 30 mar 2018, 11:03
autor: lunorek
Sarcia 2 tygodnie temu, 2 dni przeleżała prawie bez ruchu, grzana, dopajana i dokarmiana.
Obrazek

I Sarcia dzisiaj, mój ponad tydzień niespania i 50 siwych włosów gratis wpiernicza sobie właśnie ziółka :) Koordynacja głowy jak na nią już naprawdę super, biorąc pod uwagę, że ta główka opadała bezwiednie lub była w konwulsjach do tyłu i na bok wykręcana.
https://youtu.be/BrF7hAmigPw

Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie już tylko lepiej i najgorsze naprawdę za nami. Mała na to zasługuje :love:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 30 mar 2018, 21:32
autor: porcella
Wygląda na zupełnie ogarniętą rekonwalescentkę!

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 30 mar 2018, 22:20
autor: lunorek
Jak na to co było 2 tygodnie temu, to tak. Ale piętno neurologiczne niestety widać bardzo mocno, może z czasem różne objawy zelżeją. Z chodzeniem kiepsko, niechętnie, drobnymi kroczkami i powoli, czasem bardziej w bok niż do przodu, chodzić nie chce jak widać na filmiku, kombinuje jakby tu się wydłużyć i coś sobie przyciągnąć, a jak już w końcu pójdzie to buja się jeszcze momentami. Ograniczyła się za to ilość jej nagłych wywrotek, głowa momentami się trochę trzęsie, ale ruchy są coraz bardziej precyzyjne, trawkę jest już w stanie panna wyciągnąć z niemal jubilerską precyzją. Dużo śpi, więcej niż inne moje prosiaki i zasypia dość głęboko. Trzeba ją czasem obudzić na leki albo na jedzenie. No i potrafi nienaturalnie nagle zadrzeć głowę, zwłaszcza zaskoczona niespodziewanym ruchem czy dźwiękiem. Dokładnie ten sam ruch, który wykonuje na zdjęciu Hanys w wątku zwierzurka. Krzyczę na wszystkich w domu, żeby nie podchodzili do niej od tyłu. Tylko od frontu, tak aby widziała dokładnie co się dzieje. Ale postęp w stosunku do początkowych uszkodzeń jest ogromny. Najpierw bałam się, że nie przeżyje, potem myślałam, że będzie niewidoma i leżąca, bo nie reagowała na bodźce. Pierwsze dni to była ciągła wymiana norek i kocyków i wyjmowanie jej z własnych bobków oraz kałuż siku. Z każdym dniem jest odrobinkę lepiej. Może uda nam się za kilka tygodni wrócić chociaż do stanu zbliżonego do wyjściowego. Natomiast poza małymi defektami, to jest to nasza najbardziej miziasta i ufna prosiulka :love:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 01 maja 2018, 18:39
autor: lunorek
Tu Sara - mam 518g i jadłam wczoraj pierwszą świeżą trawkę w moim ponad 3 miesięcznym życiu :love:
Obrazek

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 01 maja 2018, 20:21
autor: Anulka1602
Piękna :love: :love: :love:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 02 maja 2018, 11:08
autor: jolka
Cudna. A myślisz powoli o łączeniu ze stadem?czy jeszcze za słaba?.

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

: 02 maja 2018, 14:22
autor: lunorek
Cały czas o tym myślę. Natomiast to ona sama musi chcieć i nie próbować lać szacownej starszyzny stada :roll: Małe to a przedsiębiorcze jak Twoja Agata :lol: