Balbinka i Fiona za TM :,((
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Balbi i Fiona - Balbinka osiągnęła wagę cieżką - Fotki s
Rzeczywiście smutno. Też już przywykłam do kwiczenia i jak mają cichszy dzień, to chodzę nieswoja. ?Nie wyobrażam sobie, żeby w ogóle się nie odzywały, z racji bycia gdzieś indziej...
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Balbi i Fiona - Balbinka osiągnęła wagę cieżką - Fotki s
szybko minie i dziewczyny wrócą z powrotem
wiem.. bez tych kwikałek smutno.. ja nawet podczas urlopu za sprzątaniem tęskniłam

wiem.. bez tych kwikałek smutno.. ja nawet podczas urlopu za sprzątaniem tęskniłam

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

Re: Balbi i Fiona - Balbinka osiągnęła wagę cieżką - Fotki s
Mam nadzieję ze minie szybko i będziemy znowu razem z moimi kwikaczami
Ja już jestem w Krynicy, widoki śliczne, szkolenie się rozkręca
Nacykam trochę fotek to wrzucę 

Ja już jestem w Krynicy, widoki śliczne, szkolenie się rozkręca


Re: Balbi i Fiona - Balbinka osiągnęła wagę cieżką - Fotki s
Czekamy na fotki zatem 

Re: Balbi i Fiona - Balbinka osiągnęła wagę cieżką - Fotki s
Pięknie
Ja też chcę pojechać na urlop...

Re: Balbi i Fiona - Balbinka osiągnęła wagę cieżką - Fotki s
Echhhh...Urlopu i pięknych miejsc nigdy dość 

- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Balbi i Fiona - Balbinka osiągnęła wagę cieżką - Fotki s
O jesteś w Krynicy
ja do jutra się urlopuję w Zakopanem 


Re: Balbi i Fiona - Balbinka osiągnęła wagę cieżką - Fotki s
I ja też chcę pojechać na urlopPani Strzyga pisze:PięknieJa też chcę pojechać na urlop...

martuś to przyjeżdżaj. Ja mam szkolenie od 8 do 17, polem wolność

Re: Balbi i Fiona - Balbinka osiągnęła wagę cieżką - Fotki s
Troszkę nas nie było... dziewczynki u dziadka i babci a ja tyrałam w pracy.
Ale już jesteśmy z nową porcją zdjęć i nowymi, średnimi, wieściami...
Uff, jak gorąco...

Puff, jak gorąco...

Papryczkowa Fionka

Balbi na wyleżu...


... błogostan...

I Fionka na wyleżu u dziadka ( a raczej z dziadkiem
)




Już chciałam się pochwalić jak babcia mi Balbinkę podkarmiła... całe 1100 gram

Fionka utrzymuje swoje 1200 gram

... i wtedy w niedzielę Balbi przestała jeść, siedziała napuszona w kącie i nie reagowała na zaczepki Fiony. Nic, zupełnie, nawet nie chciała powąchać jedzenia. Nie tak jak przy ząbkach, że chciała ale nie mogła ugryźć, tym razem nawet nie próbowała. Podejrzane! Macam po brzuszku a ona kwik. Brzuszek mocno wzdęty. Podałam zaraz Espumisan i na termoforek. Poczytałam na forum i podałam również probiotyk, herbatkę - jedynie szałwiową miałam to zrobiłam i podałam, umyłam koperek i czekałam... po około godzinie ułożyła się na boczku - dobry znak rozluźniła się. Za jakiś czas przysnęła. Po czym wpakowałam jej kilka gałązek koperku i rozrobiłam na szybko ratunkową. Podałam jej to i myślę sobie że następnego dnia czeka nas wycieczka do Wrocka, tylko że jak na złość dr P. na urlopie. Co za życie! Rano ponownie podałam leki i koperek. Widziałam że podskubuje sianko, dobry znak
Po pracy zważyłam ją - o 100 gram mniej w dwa dni ale zaczeła jeść sianko i suszki... ech, odrobimy to
Dziś trzyma wagę cały dzień, co mnie bardzo cieszy, siako je, suszki również, karmę wydaje mi się (albo mam już lekką schizę) ale chyba mniej jak zazwyczaj. Ale najważniejsze że waga stoi w miejscu 
Ale już jesteśmy z nową porcją zdjęć i nowymi, średnimi, wieściami...
Uff, jak gorąco...

Puff, jak gorąco...

Papryczkowa Fionka

Balbi na wyleżu...


... błogostan...

I Fionka na wyleżu u dziadka ( a raczej z dziadkiem





Już chciałam się pochwalić jak babcia mi Balbinkę podkarmiła... całe 1100 gram

Fionka utrzymuje swoje 1200 gram

... i wtedy w niedzielę Balbi przestała jeść, siedziała napuszona w kącie i nie reagowała na zaczepki Fiony. Nic, zupełnie, nawet nie chciała powąchać jedzenia. Nie tak jak przy ząbkach, że chciała ale nie mogła ugryźć, tym razem nawet nie próbowała. Podejrzane! Macam po brzuszku a ona kwik. Brzuszek mocno wzdęty. Podałam zaraz Espumisan i na termoforek. Poczytałam na forum i podałam również probiotyk, herbatkę - jedynie szałwiową miałam to zrobiłam i podałam, umyłam koperek i czekałam... po około godzinie ułożyła się na boczku - dobry znak rozluźniła się. Za jakiś czas przysnęła. Po czym wpakowałam jej kilka gałązek koperku i rozrobiłam na szybko ratunkową. Podałam jej to i myślę sobie że następnego dnia czeka nas wycieczka do Wrocka, tylko że jak na złość dr P. na urlopie. Co za życie! Rano ponownie podałam leki i koperek. Widziałam że podskubuje sianko, dobry znak


