Suchy pokarm

Czyli co powinna, a czego nie może jeść świnka morska

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
andrelka1

Re: Suchy pokarm

Post autor: andrelka1 »

A ja mam problem, bo niedługo pod skrzydła wezmę nowego świniaczka. Raczej młodego 1-3 mies. I nie wiem jaką karmę VL CC czy VL CN? Czy mała świnka poradzi sobie z pałeczkami z VL CC? Słyszałam, że CC ma lepszy skład ale nie wiem...
Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Suchy pokarm

Post autor: Panna Fiu Fiu »

CC ma lepszy skład, ale są karmy lepsze niż te, które prezentuje VL. U mnie ani młode ani stare nie chciały jeść tego pelletu z CC. W dodatku po wrzuceniu do wody pałeczka napuchła do niemożliwego rozmiaru - już widzę jak to samo dzieje się w brzuszku świnki :(
Obrazek
andrelka1

Re: Suchy pokarm

Post autor: andrelka1 »

Panna Fiu Fiu pisze:CC ma lepszy skład, ale są karmy lepsze niż te, które prezentuje VL. U mnie ani młode ani stare nie chciały jeść tego pelletu z CC. W dodatku po wrzuceniu do wody pałeczka napuchła do niemożliwego rozmiaru - już widzę jak to samo dzieje się w brzuszku świnki :(
Czyli lepsza VL CN ? Czy w ogóle zrezygnować z VL?
Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Suchy pokarm

Post autor: Panna Fiu Fiu »

CN nie jest lepsza pod względem składu ale według moich świnek jest smaczniejsza. Zarówno CN jak i CC są zdrowe i mogą być podawane. Ale ja w ogóle zrezygnowałam z produktów VL. :)
Obrazek
andrelka1

Re: Suchy pokarm

Post autor: andrelka1 »

Zatem jaką karmą karmisz swoje prośki?
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Suchy pokarm

Post autor: Asita »

Ja nie karmię żadną karmą i pięknie są utyte moje świństwa :szczerbaty: Moim zdaniem granulat w ogóle nie jest najlepszym pomysłem, bo ma tam jakieś mniej czy bardziej naturalne ale spulchniacze, które, tak jak pisze PFF, mocno puchną po spotkaniu z wodą i zapychają zamiast sycić. Daję zioła, suszone warzywa, odrobina suszonych owoców (ja tylko jabłko, ale można też różę i gruszkę np) i jest ok ;) Nie wspominam o świeżych warzywach i świeżych ziołach, bo to wiadomo ;)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Kyouko

Re: Suchy pokarm

Post autor: Kyouko »

Jakieś opinie co do składu nowego pokarmu dla świnek od firmy Rosewoods?
http://hipcio.sklep.pl/produkt/rosewood ... rskiej-2kg
Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Suchy pokarm

Post autor: Panna Fiu Fiu »

andrelka1 pisze:Zatem jaką karmą karmisz swoje prośki?
Obecnie dodaję do ziół JR Farm Grainless, ale ten granulat powoli odchodzi w odstawkę. Myślę, że zyskałam już odpowiedni poziom wiedzy aby skomponować własną mieszankę dla moich prosiąt w oparciu o ich indywidualne potrzeby. :)
Za niedługo na tapecie mojego bloga wyląduje właśnie Grainless dla świnek. Testowałam go dzisiaj i po spisaniu wszystkich obserwacji nota wyląduje na blogu. Ja już będzie to podrzucę tutaj link ;-)
Obrazek
lubię

Re: Suchy pokarm

Post autor: lubię »

Dokładnie, jak pisały dziewczyny - granulat nie jest specjalnie potrzebny, jeśli dbasz o swoje świnki. Zatem jeśli traktują go jak smakołyk, to mają do niego właściwy stosunek :) Widziałam kiedyś taką fajną grafikę: sylwetka królika, wypełniona w większości sianem, trawą, zielskiem, potem warzywami i tylko jedno ucho granulatem. Ze świnkami jest tak samo, to tylko bardzo nieduży dodatek do podstawowego żywienia - jak to z dodatkami bywa - wcale niekonieczny. Nie mogę jej znaleźć, a szkoda :(
U mnie granulat wyleciał przypadkiem - skończył się w czasie, kiedy nie miałam głowy do zakupów, a akurat zielony sezon nadszedł, więc nawet mi przez myśl nie przeszło, ze świniom czegoś zabraknie. I tak zostało. Jedyny problem, to odchudzenie świnki, która nie je granulatu, ani tuczących warzyw - może być ciężko :szczerbaty:
Dla wybiedzonych i potrzebujących szybkiego wsparcia tymczasów mam aktualnie Brita - bo dobrze tuczy, nie zawala jelit, ma sporo witaminy C i drożdże. No i jest chętnie jedzony.
Kyouko - stronę wcześniej napisałam szybką refleksję nad składem, ale nie próbowałam.
Chocolate Monster

Re: Suchy pokarm

Post autor: Chocolate Monster »

Dziś na spróbowanie kupiłam Beaphara Nature.Smakuje! :yahoo: Zastanawiam się też nad Britem,ale czy warto wydać 15 zł za 300g (W pobliskim zoologu)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie”