Kochane świneczki są nieźle utuczone.
Łinka waży dobre 950 g, Hana 980 g a Gunia 1040 g. Zdaje się, że Hana będzie najdrobniejszą świnką ze stada, bo Łinka goni ją wagowo na potęgę a wizualnie już wydaje się większa.
Dziewczyny kochają szpinak. Potrafią wciąć pełną miskę w ciągu minuty. Któregoś razu nawet zmierzyliśmy im czas: 1:02. I za każdym razem zachowują się tak jakby nie widziały jedzenia od tygodnia.
Wczoraj obchodziliśmy urodziny Hany!!!

Ustaliliśmy, że 1 sierpnia będzie dniem świętowania jej urodzin.
Odśpiewaliśmy na 3 ludzkie głosy i 2 świńskie STO LAT, dokonaliśmy komisyjnego głaskania, obdarowaliśmy Haneczkę kwiatkami z brokułów i tortem melonowo-marchewkowo-ogórkowym.
A Hanuś odwdzięczyła się łaskawym zjedzeniem smakołyków i eleganckim placknięciem w kąciku...
Sama słodycz.