Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: sosnowa »

trzymam
Metalove

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Metalove »

Z Chantico wszystko ok.

Izyda odeszła o 22.20 w MV po całodniowej walce o jej życie.
Awatar użytkownika
Elurin
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Elurin »

:candle:
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
Metalove

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Metalove »

Świeczki prosimy do In Memoriam. Zaraz będzie wspomnienie.

http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 97#p352497
Awatar użytkownika
Elurin
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Elurin »

Metalove pisze:Świeczki prosimy do In Memoriam. Zaraz będzie wspomnienie.

http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 97#p352497
Skasować mój wpis i połączyć Twoje?
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: sosnowa »

Mam takie zdjęcie Izydy w ramionach teżeta w czasie sprzątania klatki. Październik 2014. Chyba tu nie wstawiałam wcześniej.

Obrazek
Metalove

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Metalove »

Czekamy na wyniki sekcji, może rozjaśni nam, co się stało.
Metalove

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Metalove »

Mamy wyniki sekcji. Nie było to zatrucie. Raczej dłuższy proces, trwający kilka tygodni/miesięcy. Ale jak to świnka - ukrywa choroby do końca.
Żołądek - zmieniony i mocno rozciągnięty, wielkości pięści, prawopodobnie przez jej ciągłe wzdęcia.
Nerki - zmienione, prawie że w całości zwłóknione, co dziwne - na morfologii nie wyszły.
Wątroba - mocno zmieniona, krucha. Do tego anemię powodowało krwawienie śródmiąższowe.
Jelito cienkie z guzem, miękkim, nieco rozłożonym. Palpacyjnie niewyczuwalnym przez powłoki skóry.

Transfuzja by jej nie uratowała. To raczej ten typ zwierzaka, który do końca ukrywa choroby i walczy ze swoimi słabościami. I to mimo regularnych wizyt u weterynarza.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: sosnowa »

Dzielna, twarda, uparta, no po prostu ona. Trzymajcie się.
Tu-Tu

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

Post autor: Tu-Tu »

Halo?Co tam u was?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”