Hm, majty na deser?
Dziękuję za Wasze cenne informacje. Właśnie w zoologu wybierałam między rumen tabs a tym, co kupiłam. Jako że znam już firmę dolvit, to się skusiłam na to. Ale ta mikita (czy jak to tam), co ma właśnie rumen tabs, widzę teraz, że ma właśnie żwacze w składzie. Następnym razem kupię.
Myślę sobie, że może dla Homcia najlepsza będzie marchewka tarta gotowana, bo troszkę trudno mu było zjeść surową. Zawsze mu gotuję razem z indykiem, ale chyba taka wygotowana to już nie ma żadnych wartości. To będę wrzucać do gara na sam koniec gotowania.
Za tyfus dziękujemy, już myślałam 2x, że Homer nie da rady, ale udało mu się przezwyciężyć swoje choroby, na nowe nie bardzo mamy chęci obecnie
Cykoria dla psa? A to ci smakosz
