Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Dzima »

To ma coś z kota....reaguje kiedy chce a nie kiedy wołają :twisted:
Ja ostatnio wołałam głuchego psa w schronisku....trochę czasu minęło zanim do mnie dotarło co ja w ogóle robię :laugh:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Siula »

Asita, dobrze,że się w końcu rozpisałaś, trochę się pośmiałam :lol: , a nawet bardziej niż trochę :laugh:
Chłopaki Twoje wszystkie wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju :buzki:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: martuś »

No i takie opisy to ja rozumiem :szczerbaty:
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Asita »

Miecio: na chwilę przestałem się drzeć i w ogóle nie myślałem o Panu Żurku, bo po 2 dniach bez siana rzucili mega super świeże siano forte max... Byłem strasznie zajęty zatem...

Żurek: siano to jedzenie dla głupoli. Nie będę go jadł, jestem ponad to. Ja jem jako danie główne arystokratyczne kulki. Wyprodukowane specjalnie dla mnie. Na moje potrzeby.

Homer: zawlekli mnie dziś w błoto...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tu takie cóś, chyba coś obgryza drzewka, a raczej je odgryza... :?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A dalej zobaczyliśmy jakby tamę z gałęzi, chyba człowiek tego nie zrobił, ale nie wiem, bo obok jest kilka ogródków działkowych. Ale na tę odległość ciężko dojść, bo straszne bagno... Tylko że jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby tam bobry były... Rzeczka jest dość wąska i płytka, czasem tylko większa, a potem przemienia się w mini jeziorko.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: joanna ch »

to sobie piesełek poniuchał ciekawych zapachów... :love:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Asita »

Przedwczoraj jeden sąsiad zagadał do Miga, czy nie moglibyśmy się postarać, żeby nasz pies nie sikał tuż obok schodów, bo wdeptują w te siki i buty mają od sików... Spytałam Miga, żeby powiedział mi który to sąsiad, ja sobie zobaczę wtedy, który to jego samochód :twisted: No więc psa musimy z windy brać na ręce i przenosić przez uliczkę na trawkę. Mam nadzieję, że nie zwalimy się nigdy ze schodów. Pies waży niby tylko 15 kg...
Tak czy siak przykleiłam na klatce schodowej taką oto info:

Obrazek
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Anulka1602

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Anulka1602 »

Sąsiad pewnie nie ma oczu,nie widzi plamy a nawet jak widzi to ciężko zrobić większy krok i ominąć plamę siuśków :evil:
Niektórzy ludzie to naprawdę chodzące ułomy które wszędzie znajdą problem,masakra :evil:
Dużo zdrówka dla Homerka a dla was sił :buzki: :buzki: :buzki:
Mk1609

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Mk1609 »

Do mnie młodzi sąsiedzi plują się o to że wyprowadzam suczkę bez smyczy i kagańca, diablica w obecności którego kolwiek z właścicieli (dużych) rzuca się na wszystko co chodzi, ale nie gryzie (poważna wada zgryzu), cóż ja na to? Jak się nie podoba to się wyprowadzić możesz bo na smycz i w kaganiec to ja do lasu prędzej Ciebie wyprowadzę. (Zrozumiałbym pretensje gdyby to był wilczur mogący zagryźć śmiertelnie człowieka a nie odrostek trochę większy od yorka)
Awatar użytkownika
Chryzantem
Posty: 953
Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
Miejscowość: Katowice
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Chryzantem »

co do psa to jednak na smyczy przydałoby się wyprowadzać. czasami jak "kijkuję" to czyjś piesek sobie do mnie podbiega. żaden nie ugryzł, ale jak ktoś się boi psów to mógłby się poczuć niekomfortowo. nawet jeśli to mały piesek. są różne fobie, a strach przed psami jest dość popularną.
psiaki w miastach powinny umieć chodzić na smyczy - dla bezpieczeństwa swojego i innych. nie mówię o tych, co biegają w ogrodzonych podwórkach, to bo raczej oczywiste że na smyczy nie będą.
Mk1609

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Mk1609 »

Zgodzę się i jednocześnie nie zgodzę się. Pies dobrze wychowany nie zaatakuje z byle powodu. Smycz dla mnie to jak ubezwłasnowolnienie dla małych psów, ale nie wnikajmy w temat bo to jak ocean z morzem i rzeką. Świnki też mogą się rzucić na człowieka, też powinny biegać po wybiegu na smyczy?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”