Strona 652 z 703

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 06 wrz 2018, 11:03
autor: joanna ch
Trzeba będzie coś pokombinować...
link do albumu, nie chce mi się wszystkiego przeklejać :szczerbaty:
https://www.facebook.com/opowiesciswinskiejtresci/

burak korzeń był chyba znany bo jadła bez zastanowienia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i nadszedł ten moment kiedy moje świnie mają dość kukurydzy :102:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 06 wrz 2018, 21:43
autor: sosnowa
:love: :love: :love:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 06 wrz 2018, 21:44
autor: porcella
Podobno niezdrowa bardzo, tak na FB piszą... Bo tucząca - czyli coś dla Peppy. :D Poza liśćmi i znamionami oczywiście, czasami daję swoim, fakt, że rzadko. Peppy pozy są nieprawdopodobne!

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 06 wrz 2018, 21:49
autor: Siula
Ja już czasem nie wiem co Tym swiniom dawać, wszystko niezdrowe, a jak już coś ok to swiniom nie smakuje :lol: Moje lubią wszystko w kukurydzy. Pepcia jest obłędna :102: :love:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 08 wrz 2018, 13:46
autor: joanna ch
No będę musiała chyba gołębiom tą kukurydzę oddać :102: :roll: Już nie wiem czym ją tuczyć.
sałaty rzymskiej tylko zielone skrawki objadły... :shock: Peppa ją ledwo nadgryza.

Za to kapusta pekińska szał - Peppa zeżarła całe pół liścia i to nie tylko zielone skrawki tylko w całości! Dałam jej na zapas bobotiku bo ona chyba nigdy tego nie jadła. Buraka też kocha, zeżarła pół.

Ona pozy to ma i do tego ma wielkie dążenie do wygody - zębami sobie mości podkład, w trocinach kopie, przekłada się milion razy zanim się dobrze ułoży...

Peppa:
Dzisiaj w nocy postanowiłam, że zaczynamy akcję diarchia/duumwirat/dwuwładza. I zaczęłyśmy się z Grubą prać po ryjach. Klawiszka przynosiła nam co i raz jakieś żarło żeby odwrócić naszą uwagę ale nie ze mną takie numery! Dziś rano zagoniłam Blankę w róg i usłyszałam z jej dzioba pierwszy kwik przerażenia. Buahaha!!! Od lat nikt na nią nie wskakiwał. Klawiszka, wyciąwszy wszystkim więźniarkom jaja-z-wody i racice, zapomniała już co to znaczy świńska ruja. To ja jej przypomnę!
Dostałyśmy dziś nowy rustykalny dom z firanką więc teraz przeganiamy się z Blanką z jednego kąta celi do drugiego.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 09 wrz 2018, 8:32
autor: sosnowa
Brawo Pepa! Nie na darmo jesteś tak podobna do Grawitacji!

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 09 wrz 2018, 11:26
autor: joanna ch
Chyba stan dwuwładzy został na razie zaakceptowany, obie mijają się z daleka, wycofują. A zdarza się że Blanka pakuje się do tego samego domu co Peppa.

Wczoraj leżałam ze świnią oglądając film i dając leki i nauczyłam przy okazji ją jeść pomidora. Nie chciała zupełnie, więc nabrałam soku z połówki pomidora do insulinówki i dałam do dzioba, to zostało zaakceptowane i potem podsunięty pomidor nadgryzion :102:
Plus, ta świnia liże do rękach, nigdy mnie to przedtem nie spotkało :love:
Dałam ją na ręce Teżetowi i karmił ją kapustą pekińską z ręki. Tą chyba polubi brać, tamtych nigdy nie chciał, bo one uciekliwe albo ciężko przerażone braniem na ręce zazwyczaj.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 09 wrz 2018, 14:12
autor: sosnowa
Złoto, nie świnia. :love:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 09 wrz 2018, 18:41
autor: porcella
Takie frędzle! Każdy by się pozytywnie nastawił :-)

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Peppa chora

: 09 wrz 2018, 19:33
autor: dortezka
To mają apartamenta teraz.. Lepiej niż ja sama! Ja nie mam firanek :szczerbaty: