Nowe dzieje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Harvejowa

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/Buka w odwiedzin

Post autor: Harvejowa »

Usiadłam sobie przy biurku pisać pracę i nie mogę się skupić... Mufi ma nasilenie, dostał furosemid i zobaczymy, czy się poprawi... Podziwiam osoby, które mają pod opieką prosiaki kardiologiczne...oddychające jak traktory dzień i noc...dzień i noc... Mnie najbardziej martwi to, że coraz wolniej cofają się Mufy problemy...siedzi pół dnia w domku i zachłystuje się wydzieliną...brzmi to jak wielka flegma na płuchach... a później nagle wychodzi i piszczy żeby dostać zielone albo wcina z apetytem sianko..a ja czuję się ogłupiona... Żal mi go strasznie... tak patrzę w te jego oczki... zawsze ma wilgotne futerko jakby płakał... Że też coś takiego musi się przytrafiać tak małym istotkom...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Mamo, mamo co z tym Mufim ?
Obrazek
Nikodemcio

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/dziadziuś Muf

Post autor: Nikodemcio »

Biedactwo. Ja w ogóle podziwiam osoby, które maja przewlekle chore świnki. Od października do lutego miałam świnkę z wytartymi stawami żuchwow jarzmowymi. Nie mogłam wychodzić za bardzo z domu, bo musiałam całodobowo karmić. To było strasznie stresujące. A on chudł i chudł. Niech wszystkie świnki będą zdrowie i nie sprawiają właścicielom problemów, a przede wszystkim niech nie cierpią :love:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/dziadziuś Muf

Post autor: dortezka »

Biedny Mufcio :(

To faktycznie niesprawiedliwe, że te małe istotki chorują. Powinny być zawsze zdrowe, żebyśmy mogli je rozpieszczać do granic możliwości :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Fionka2014

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/dziadziuś Muf

Post autor: Fionka2014 »

Biedny Maluszek :(

ale na szczescie ma Was i dobrą opiekę a to bardzo dużo :)

Slodziaczek :love:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/dziadziuś Muf

Post autor: Asita »

Bardzo mi przykro, że jest taki chory :(
Jest misiak jednak prześliczną świnką morską :love:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Harvejowa

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/dziadziuś Muf

Post autor: Harvejowa »

Bo to taki stwór "pierun w mietłę strzelił" ;p
Trzymajcie mocno kciuki na Lukrecję...zapewne śledzicie wszyscy wątek Sambojki...ale trzymajcie mocno :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/dziadziuś Muf

Post autor: Asita »

Kurcze, ja nie śledzę, bo nie nadążam ze śledzeniem wszystkiego ale na pewno :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Harvejowa

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/dziadziuś Muf

Post autor: Harvejowa »

Asita ja mam to samo, a jeszcze praca licencjacka na głowie i jestem tak rozkojarzona ostatnio, że nie wiem co się dzieje...kiedy się śmiać kiedy płakać...zgroza ;p
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/dziadziuś Muf

Post autor: Asita »

No nie gadaj...zapodawaj temat pracy :szczerbaty:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Harvejowa

Re: Harvey i Mufi-kochane łobuziaki+Demolka/dziadziuś Muf

Post autor: Harvejowa »

odbiór wzorca chodu przez hipoterapię - musze zmodyfikować ten temat żeby nabrał więcej sensu :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”