Strona 640 z 743
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 28 cze 2017, 9:13
autor: Asita
Wiecie co, nie robię więcej bazarku... Namieszałam z adresami i osoby, które wylicytowały mają problem z odebraniem przesyłki...jedna do mnie wróciła, bo źle wpisałam adres... A drugą wysłałam na adres podany w przelewie a nie w pw... Teraz jest mi z tym źle, bo nie ogarnęłam tego dobrze

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 28 cze 2017, 9:18
autor: porcella
Kochana, ten się nie myli, kto nic nie robi!
Bazarki sa wredne - bo latwo sie pomylić i jest z tym sporo zachodu, ale dają też dochód i trochę rozrywki. Mam kilka rzeczy kupionych na bazarkach - naprawdę świetnych.
Twoje sreberka warte są grzechu! Szkoda byłoby...

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 28 cze 2017, 11:50
autor: Eris
Asita nie sądzę, żeby ktoś miał do Ciebie pretensje za pomyłkę i chwile zwłoki. Nie łam się

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 28 cze 2017, 22:01
autor: Asita
Może i nie ma nikt pretensji...ale to było mega nieprofesjonalne z mojej str...
Dzięki za pocieszenie

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 29 cze 2017, 16:50
autor: martuś
Asita robisz duuużo dobrego dla świnek prowadząc bazarki

Nie martw się pomyłki się wszystkim zdarzają

Myślę, że nikt nie będzie miał do Ciebie pretensji za to zamieszanie z adresami
Jak tam pan Żurek i jego sprawy brzuszkowo-wagowe?
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 29 cze 2017, 20:56
autor: Asita
Żurek z powrotem ma biegunkę... Znowu wyłączyliśmy całkiem świeże warzywa i trawę. Teraz jedzą tylko suche. Kulka z ziętkiem diaro jest cały czas, ale chyba nic nie daje. 4 ostatnie dni dostał smectę, ale nic to nie pomogło. Od dziś dajemy węgiel w większej dawce i zobaczę. Wyłączyłam też granulat - jedyny, jaki dostawały jr farm grainless. Może to to? Jest otwarty już od kilku msc, chociaż trzymamy w worku strunowym i chyba nie ma tam żadnych tłuszczy, ale może jednak to? Nie wiem. Będziemy próbować pojedynczo wykluczać rzeczy na kilka dni, może coś wynajdziemy. Waga ciut poszła w dół przy braku warzyw, ale sam Żurek zachowuje się wzorowo. Ale najgorsze jest coś innego (choć biegunka jest beznadziejna....). Mietek zachował się bardzo nieładnie i zlepił swym ustrojstwem futerko Żurka...

Okropnie to jest skamieniałe, od wczoraj musiało wyschnąć, bo wczoraj mama nic nie wyczuła. Nie da się tego ani zmyć ani wyciąć, bo przykleiło się z futerkiem do ciałka. Jest to na brzuszku, czyli tam, gdzie skórka jest miękka i delikatna. Wycięłyśmy ile się dało, ale spory zlep został. Musimy poczekać, aż futerko urośnie.. Mietek za karę został wymiętolony i wcale mu się to nie podobało.
Ps. już przygotowałam kilka nowych bransoletek na kolejny bazarek

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 29 cze 2017, 21:55
autor: Siula
Oj Mietek, ale Cię kara spotkała

Biedny Żuruś z tymi kupolami, znów nie poje pyszności

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 30 cze 2017, 7:49
autor: Anula
Mieciu no wiesz co

Swoją drogą kara odpowiednia, sama ją stosuję na wszystkich moich prośkach

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 30 cze 2017, 8:01
autor: lunorek
A próbowałaś zbadać mu te boby? Najlepiej tuż przed pełnią, więc za moment będzie jak znalazł

Zbierasz przez 3 kolejne dni po maks 10 szt do pojemników aseptycznych (na siku) i od razu do lodówki, z datami. Zbiera się świeże, te ciepłe, jeszcze "parujące"

Ja będę zbierała u Ivy przez 3 dni i daję u nas do Jańczaka (parazytologa) na badanie, ona też łatwo łapie nie do końca ładne i nie do końca foremne bobki, choć ostatnio są nawet nawet. Brzydkie boby i/lub stany zapalne jelit nie biorą się z niczego: bakteria, pierwotniak czy inny pasożyt. Mógł coś załapać z zieleniną czy sianem. Doświadczenie kilku znajomych mi osób pokazuje, że lepiej szukać rzeczywistej przyczyny niż zaleczać objawowo. Jeśli u niego to nawracająca sprawa, "skłonność", to pomyśl kochana nad badaniem jeśli nie miał.
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer
: 30 cze 2017, 15:26
autor: Asita
Lunorek, miał badane boby, to były jedne z pierwszych badań, jakie zrobiłam...