Strona 632 z 743

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 15 maja 2017, 11:28
autor: Eris
Bardzo się cieszę, że u Żureczka lepiej :yahoo: No i że Mietek nabrał rozumku :lol: Oby tak dalej :D

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 17 maja 2017, 16:56
autor: dominika45
i jak się macie? Co tam u Chłopaków? i u Homera? może jakieś :photo:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 18 maja 2017, 12:59
autor: Asita
Wiecie co, nie ma fotek, bo nawet jak biorę aparat to mi się fotek nie chce szczelać :lol:
Homer dobrze, ciągle traci kudły i mnie do szału tym doprowadza. Gorąco mu teraz i dużo dyszy.
Żurek zachowuje się dobrze, ale dostał biegunki kilka dni temu i walczymy z nią. Podejrzewam, że to wit c, bo za poleceniem weta zmieniłam na cebion, bo to jedyna nowość, jaka została w prowadzona. Odstawiłyśmy ją, i podajemy dopyszcznie mielony owoc róży. Czekamy na biowet puławy. Poza tym ładnie je, ale warzyw nadal nie. Waga leci w dół, jest już poniżej 800. Pomimo większego dokarmiania, pomimo większej ilości zielonki i pomimo, że sam je sporo suszków i siana. Nie potrafię podnieść mu wagi i chyba niedługo zacznie znikać. Na pleckach czuć same kosteczki. Zbadaliśmy wczoraj siusiu i wyszedł lekki stan zapalny, mamy do podania furaginę, może to jest przyczyną. Na poniedziałek mamy umówione usg brzuszka. Po usg zdecydujemy, co dalej. Jak nic nie wyjdzie, no to Żurek za kilka msc zniknie.
Mietek ok. Nie molestuje za bardzo Żurka, jest bardzo grzeczny.

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 18 maja 2017, 13:29
autor: joanna ch
no dobra, a jakie mogą być przyczyny chudnięcia, zróbmy brainstorm.
To co mi przychodzi do głowy to:
-tarczyca/torbiel na niej
-drożdżyca
-kokcydia
-zęby/ropnie
-bezoar w układzie pokarmowym??? (tu już poniosła mnie fantazja)
-niewiadome coś co miała kiedyś Majka a co magicznie uleczył podany w ciemno antybiotyk przez tydzień :think:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 18 maja 2017, 13:33
autor: Asita
Torbiel nie wyczuwalna palpacyjnie, a dr Judyta raczej by wyczuła. Krew nie zbadana na tarczycę. Drożdżyca, nie , było trochę drożdżaków w bobkach, ale bez szału, przez tydzień był podany na nie antybiotyk, więc jeśli były to zdechły. Kokcydia nie, bo by wyszły w badaniu bobów. Zęby już są pod kontrolą, ropnia żadnego nie było i nadal nie ma. Bezoar? A co to?

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 18 maja 2017, 13:40
autor: joanna ch
to taka kula z zeżartych włosów głównie, w sumie nie wiem jak często się to świniom trafia bo słyszałam tylko w teorii

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 18 maja 2017, 13:58
autor: porcella
Różnie mówią, nawet są preparaty odkłaczające, króliki miewają, więc i świnie mogą. Tak mi coś świta, że był wypadek świnki z żołądkiem wypełnionym sierścią (sekcja) ale musiało być dawno i nie potrafię przyporządkować.

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 18 maja 2017, 14:28
autor: Anula
Czemu ten Żuruś tak chudnie :? Kiepski czas maja Ci nasi panowie. Dobrze, że chociaż Miecio daje Żurkowi spokój.

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 18 maja 2017, 14:43
autor: martuś
Żuruś nie chudnij już :fingerscrossed:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

: 18 maja 2017, 19:17
autor: swissi
Mi wet kiedyś mówił że zamiast preparatów odkłaczajacych można podawać sok z świeżego ananasa