No ja w hipciu zamawiam już tylko siano węgrowskie i zioła hipcia (kukurydza, owies i właśnie topinambur... bo były zawsze super) a resztę już w świstaku, bo tam najtaniej. Tylko czasem czegoś brakuje, ale wtedy np warzywa suszone zamawiam z niezłego ziółka bezpośrednio. Zamawiam tylko tam, gdzie można na paczkomat. Kiedyś jeszcze zamawiałam w świat4łap, ale tam i drożej i nie ma paczkomatu, ale duży wybór i nie ma braków. Zobaczymy. Najwyżej zrezygnuję zupełnie z hipcia, bo tam nie ma wielu produktów, które mi są potrzebne. Tylko te zioła fajne mają, ale teraz to się zraziłam. Najwyżej świniaki obejdą się. Topinambur w dużej ilości zasadzony u dziadka, mam nadzieję, że obrodzi
Byłam dziś u chłopaków, nystatyna zapodana, na razie nie jest dobra, ale może Żur się przekona...ma dostawać 10 dni... A pani w aptece bardzo się spodobało imię Żurka

Swoją drogą nawet nie wiedziałam, że na receptach pisze się imię zwierzaka, a tu proszę. Do kulki żurkowej dodajemy teraz jeszcze mieloną marchewkę i pasternak, Żurek bardzo w tym gustuje. Oczywiście poszłyśmy też z mamą w ten ziąb i deszcz po trawę i zbiory już są coraz konkretniejsze, nawet pozostałości zasuszamy
