Strona 63 z 70

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 23 wrz 2017, 18:25
autor: Cooyo
Fikus.i.Max pisze:Panowie śliczni :love: . Czekam na fotki.
Dziękujemy :buzki:
martuś pisze:Zdjęcia bardzo chętnie
I gratulujemy chłopcom lansu w kalendarzu razem z moimi laskami
Chłopcy bardo dziękują i ślą gratulacje dla dziewczyn :D

Jednak ze zdjęciami się trochę wstrzymam, gdyż mam do przekazania inne wieści...


Niedawno, dzięki wielkiej uprzejmości i pomocy w transporcie Ewy i Michała z forum, za co ogromnie dziękujemy, przybyły do nas... Dwie świnki!
Miała być jedna, ale wyszło, że jednak dwie.Chłopcy są ze sobą bardzo związani i dlatego rozum mi mówi "5 świnek to za dużo!", a serce "przecież oni są tacy kochani, zostaw obu" :?

No i mam teraz krzyk, pisk, gwałty i gruchanie, ponieważ właśnie w tej chwili trwa zapoznawanie się ze sobą pięciu chłopaków... Życzcie nam szczęścia :lol:

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 23 wrz 2017, 18:34
autor: Emi
Trzymam :fingerscrossed: za łączenie

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 23 wrz 2017, 18:36
autor: Chocolate Monster
Doświnienie! Trzymam mocno za łączenie :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 23 wrz 2017, 18:47
autor: Dzima
O kuva! aż 5?? Czyli rozum się wyprowadził i serce rządzi? :laugh:
Dawaj foty! albo nagraj film dla widzów +18 :nie_powiem: jaki metraż przewidujesz na takie stado? wysypujesz jeden pokój pelletem a zamiast drzwi dajesz kratkę, czy jak?

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 23 wrz 2017, 19:32
autor: Cooyo
Dziękujemy za kciuki, przydadzą się =D
Dzima pisze:O kuva! aż 5?? Czyli rozum się wyprowadził i serce rządzi?
Dawaj foty! albo nagraj film dla widzów +18
No, chyba rozum i zdrowy rozsądek postanowili sobie zrobić spóźnione wakacje xD

Filmik będzie, foty będą, bo na początku gwałtów było bardzo dużo :ups: A jak już sobie siedzą na tym wybiegu 3 godzinki to co chwilę są krzyki, piski i gonitwy, a co jakiś czas spokój i tak co chwilę. Ale agresji ani lejącej się krwi nie ma, więc mam nadzieję, że będzie dobrze =D
Popróbuję im jeszcze jakieś zdjęcia porobić, bo te co zrobiłam na początku, to są mega niewyraźne, bo tak szybko biegali, że w ogóle nie mogłam ich uchwycić, a jak zwiększałam czas naświetlania i próbowałam jakoś ustawić przysłonę, to było za ciemno :roll:

No i to łączenie to też dobra okazja, żeby Rubin i Zeus coś ze sobą ustalili, bo już od chyba kilku miesięcy w klatce ciągle słychać gruchanie, bo Zeus próbuje zdominować Rubina i na odwrót. A taki potulny świniak był z tego Zeusa... :glowawmur:

Dzima pisze:jaki metraż przewidujesz na takie stado? wysypujesz jeden pokój pelletem a zamiast drzwi dajesz kratkę, czy jak?
Hmm, to w sumie całkiem dobry pomysł... :laugh:
Będą mieli zagrodę bez żadnych ścian pomiędzy, przez które trzeba przeskakiwać. Wyjdzie to jakieś 170x115. I mam nadzieję, że to im wystarczy, bo ja naprawdę więcej miejsca w pokoju już nie wykombinuję :lol: No i będą jeszcze wyrzucani na jakieś wybiegi codzienne =D

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 23 wrz 2017, 20:57
autor: Anulka1602
Doświnienie :yahoo: czekamy z niecierpliwością na :photo: :buzki:

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 24 wrz 2017, 5:02
autor: Cooyo
Hmm, a więc relacja na żywo po 12 godzinach łączenia:

Cały czas słychać piski. Co jakiś czas przerwa na odpoczynek jedzenie, itp., a po chwili znów gonitwy.
Udało się ustalić tyle,że Zeus już nie gwałci, nie grucha i nie goni żadnego ze świnków. Przynajmniej tyle, bo już zaczął sobie nieźle poczynać i z Rubinem i z małymi, ale widać, że się trochę uspokoił i chyba dał za wygraną.

Rubin, jak to on, wciąż goni, próbuje gwałcić i turkocze na małych, tak jest od początku łączenia.

Cookie - na początku spokojny, próbował jeść, ale ciągle przebiegała przed nim jakaś świnka, więc się tylko irytował i zgrzytał zębami, ale na małych nie zwracał uwagi. Sprawiał wrażenie, jakby go nic nie obchodziło. Teraz zaś z postawy neutralnej, przeszedł na bojową. Od kilku godzin goni za małymi, podgryza w jajka ( :ups: ), turkocze.

A mali - wciąż tylko albo uciekają, albo jedzą.

Przed chwilą Zeus znowu zaczął nieśmiało gruchać na małych. Jak Rubin na niego nie skoczy... Aż go na plecy wywrócił :? I tak co jakiś czas nieśmiało grucha na małych, ale na pewno nie jest to tak nasilone, jak na początku łączenia.

Ogólnie Rubin zachowuje się, jakby.., Bronił nowych? Jak Cookie zaczyna ich gonić, albo na nich turkotać, to Rubin staje w ich obronie naprzeciw Cookiego, chwilę na siebie krzyczą, po czym po chwili Rubin się oddala, by samemu zacząć gonić za małymi... To bronienie jest bardziej takie typu "ej, ja tu ich dominuję, a ty spadaj!"...

Podsumowanie ran:
Cookie skończył z z małą, czerwoną ranką w okolicach nosa, Rubin w okolicach ust, a jeden z małych w okolicach policzka.

Eh... Szczerze to nie wiem za bardzo co mam o tym myśleć. Jak myślicie, to kwestia czasu? Czy jest możliwe, że sytuacja się trochę uspokoi? Jeden z małych się trochę stawia, drugi w ogóle, cały czas uciekają przed Rubinem albo Cookiem... A ci dwaj nie dają za wygraną i wciąż na nich turkotają i ich gonią...
A może jednak lepiej spróbować tylko z czterema panami? Ale czy to coś zmieni? Bo większą walkę tu widzę pomiędzy "starymi" świnkami, niż pomiędzy "starymi" i "nowymi"... Chociaż w sumie ten odważniejszy z nowych nawet trochę turkocze na starszych...

Chciałam dodać jakieś zdjęcia, ale oczywiście robiąc im zdjęcia aparatem, gdzieś go położyłam i nie mogę go znaleźć :glowawmur:

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 24 wrz 2017, 7:59
autor: Emi
Myślę że potrzebują czasu aby ustalić kto w tym wojsku rządzi :roll:

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 24 wrz 2017, 10:06
autor: Cooyo
Mam nadzieję, że tylko o to chodzi :?
Posiedzą sobie na tym wybiegu jeszcze dzisiaj, jak do wieczora się bardziej nie uspokoja, to zobaczymy

Re: Prosiaczkowe perypetie ♥

: 24 wrz 2017, 10:08
autor: Anulka1602
Trzymamy z całych sił :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: za udane i spokojne łączenie :buzki: