Moje szyneczki ;)

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: porcella »

yyyy przypadkiem nie robicie boe offtopa 8-)
A ja jestem ciekawa, jak Jej chłopaki, a zwłaszcza niektóre bialasy :102:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Mk1609

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Mk1609 »

Okey, mój błąd, nie wnikam w temat....
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Co to za pytanie. Sama nazwa wskazuje.
Ale czwórki to byś chyba Anula nie chciała co? Musiałyby ci wtedy dodatkowe ręce i nogi wyrosnąć.
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

Dodatkowe ręce,nogi,cycki a potem wakacje w kurorcie z gumowymi ścianami :laugh:
Czwórkę dzieci za jednym zamachem to naprawdę bym nie chciała-chyba bym nie dała rady :idontknow:
Mk1609

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Mk1609 »

Wiem głupie pytanie ale miałem swój powód do jego zadania, nie wnikajmy w temat bo faktycznie offtopic poszedł.
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

U świń gra muzyka. Wszyscy posiadają już zęby, ale nie każdy właściwie ich używa. Bryś nadal lubi mnie dziabać i widzę, że sprawia mu to wiele radości :shock: . Agrest wygląda jak ciężarówka. Kotlet i Krokiet tylko naleśnikują i jedzą. Krokiet dostaje turbodoładowania jedynie na widok pomidora. Świeże bez pomidora się nie liczy jego zdaniem! :lol:
Porter zarządza! Czasem nakrywam ich na wspólnym wyleżingu, ale najczęściej starszaki plażują się razem przy jadłodajni, a on sam w części sypialnianej. Strzeże swojej jamki, z której- tradycyjnie już- korzysta w sposób niekonwencjonalny(tzn. do góry nogami- jamka, nie świnia :lol: ).
Stąd najpierw spróbuję Behemota do nich dołączyć. Może przyda mu się ktoś młodszy.
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

To teraz jeszcze musisz zasypać nas zdjęciami zębatych przystojniaków :pray:
Mk1609

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Mk1609 »

No ja mam dość nadrabiania moimi chłopakami, ostatnio Katana spał w zielonej jamce a Samuraj leżał obok wtulony w nią, ale dziś rano upolowałem Samiego w jamce.
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Bryś idzie do przodu- bardzo powoli, ale bez przestojów w dalszym ciągu.
Nie mniej 700 jeszcze nie osiągnął...jak mi nie dobije w ciągu 2 tygodni, to zrobimy jeszcze krew na hormony. Wszystko inne już chyba było zrobione, świnia wzdłuż i wszerz przebadana. Można jeszcze powtórzyć usg i boby, ale przypuszczam, że znów nic nie wyjdzie. Świnia zdrowa, wesoła i mała! :roll: :think:
Jak i krew wyjdzie ok, to ja już nie mam pomysłów, tak jak i kilku wetów.
Porter za to dla porównania- 920 już.

Fotki jutro. Obiecuję :102:
Mk1609

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Mk1609 »

Ostatnia znana mi waga chłopaków z przed tygodnia Katana 1056 Samuraj dokładnie 100 gram mniej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”