Maluszki przesłodkie, podobne do mamusi.
Pewnie ciężko Wam się będzie rozstać nie tylko z Agatką, ale też ze szkrabami.
Ale co się działo z ich oczkami, skąd ta infekcja?
Co tam słychać u Agatki i maluszków?
Agtka dalej taka miziasta?
Kiedy będzie można ją odebrać? Nam by pasowało pod koniec przyszłego tygodnia.
Pozdrawiam serdecznie.
Agatka wciąż miziasta, ale reaguje dosyć żywiołowo na wszelkie alarmy od maluchów, więc nie bardzo ma czas się poprzytulać. W kwestii odbioru, wiele zależy od tego czy dzieciaczki będą gotowe do oddzielenia od Agatki, ale są na dobrej drodze, największy waży 190, najmniejszy 150g, więc możemy się nastawiać na okolice kolejnego weekendu.